Kierowca śmiertelnie potrącił rowerzystę. A świadek robił ofierze zdjęcia. Grożą mu 2 lata więzienia
"Jesteśmy wstrząśnięci" - napisali niemieccy policjanci, którzy pojawili się na miejscu wypadku. We Frankfurcie nad Menem 40-letni kierowca samochodu ciężarowego potrącił 77-letniego rowerzystę. Straszy mężczyzna zginął na miejscu, a kierowca ciężarówki doznał szoku. Tymczasem wokół ofiary zebrali się gapie. Jeden z nich zaczął robić zdjęcia i filmować martwego rowerzystę.
Według wstępnych ustaleń policji rowerzysta chciał na jednym ze skrzyżowań we Frankfurcie nad Menem skręcić w prawo na skrzyżowaniu i upadł, a kierowca ciężarówki, który również skręcał w prawo, nie zauważył go. 77-letni rowerzysta został ciężko ranny. Zmarł przed przybyciem pogotowia ratunkowego. 40-letni kierowca ciężarówki był w szoku.
ZOBACZ: Zepsuta ciężarówka, brak pasa awaryjnego na autostradzie i nadjeżdżający jeep
Pochylał się nad ofiarą i kręcił film
Kiedy na miejscu pojawili się funkcjonariusze, zastali grupę gapiów. Jeden z nich pochylał się nad ofiarą i robił jej zdjęcia, a w pewnej chwili zaczął nagrywać nad śmiertelnie rannego mężczyznę telefonem komórkowym.
Mundurowi nie kryli oburzenia. Wyrazili je na Twitterze. "Człowiek stracił życie. Świadek fotografował z bliska. Jesteśmy wstrząśnięci jego zachowaniem" - napisali funkcjonariusze.
#Verkehrsunfall #Frankfurt
— Polizei Frankfurt (@Polizei_Ffm) December 3, 2019
Heute kam es im #Marbachweg zu einem folgenschweren Verkehrsunfall.
Ein Mensch verlor sein Leben.#Gaffer haben ihn fotografiert.
Ein #Gaffer hat sogar Bilder aus nächster Nähe gemacht.
Wir sind fassungslos.#Perspektivwechsel#NetGuggeFahrWeida pic.twitter.com/Mvfs20VHyN
ZOBACZ: Rozpędzony samochód staranował wóz strażacki. Nagranie zderzenia na autostradzie w Czechach
Policja poinformowała również, że przeciwko gapiowi podjęto kroki prawne. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
"Podglądacze są coraz bardziej bezwzględni i bezczelni"
Mundurowi zauważają, że coraz częściej tak zwani "obserwatorzy" utrudniają służbom ratunkowym codzienną pracę. "Podglądacze są coraz bardziej bezwzględni i bezczelni" - informuje frankfurcka policja w komunikacie.
"Robiący zdjęcia lub filmujący podczas przejeżdżania obok miejsca wypadku, cieszący się cierpieniem innych ludzi - wyrażają brak przyzwoitości!" - podkreśla policja i przypomina, że utrudnianie pracy służbom jest przestępstwem.
Czytaj więcej