Kidawa-Błońska dogania Dudę. Pierwszy taki sondaż
W II turze wyborów prezydenckich Andrzej Duda uzyskałby 53 proc. głosów, a Małgorzata Kidawa-Błońska - 47 proc. - wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster na zlecenie Super Expressu. Jeśli kandydatem KO zostałby Jacek Jaśkowiak, w II turze zdobyłby 44 proc., a urzędujący prezydent - 56 proc.
Z sondażu dla Super Expressu wynika, że gdyby w II turze wyborów prezydenckich znaleźli się Andrzej Duda i Małgorzata Kidawa-Błońska, wybory wygrałby urzędujący prezydent z wynikiem 53 proc.
Na kandydatkę Koalicji Obywatelskiej zagłosowałoby niewiele mniej, bo 47 proc. osób.
Jeśli zaś kandydatem Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich zostałby Jacek Jaśkowiak, mógłby on liczyć w II turze wyborów na 44 proc. głosów. Na Andrzeja Dudę głosowałoby wówczas 56 proc. wyborców.
ZOBACZ: "Ludzie mnie znają. Chcę to wykorzystać" - Donald Tusk o nowym ruchu politycznym
- Wynik Małgorzaty Kidawy–Błońskiej jest naprawdę dobry i jest on poważnym zagrożeniem dla prezydenta Andrzeja Dudy. Choć do wyborów jeszcze pół roku, to obóz rządzący ma się czego obawiać i takie wyniki powinny zmobilizować Pałac Prezydencki i PiS do wzmożonej pracy. Mimo, że w badaniu prowadzi Andrzej Duda to jego notowania są dość umiarkowane. Wyniki sondażu powinny być sygnałem ostrzegawczym i budzić niepokój wśród obecnego obozu władzy - skomentował w rozmowie z "Super Expressem" politolog prof. Kazimierz Kik.
Badanie zrealizowane przez Instytut Badań Pollster w dniach 22-24 listopada 2019 roku metodą CAWI na próbie 1093 dorosłych Polaków.