- Tolerancja nie oznacza braku tolerancji dla tradycyjnego modelu rodziny. O to walczy Polska – mówił Jaki. Odwołał się też do wydarzeń II wojny światowej, wskazując, że Polska była wtedy krajem, który bronił wartości - a nie, który je łamał.
W debacie wzięła też udział Róża Thun (PO). Odnosząc się do słów Kempy, mówiła, że wizerunek Matki Boskiej z tęczą zamiast aureoli nie jest świętokradztwem, a wykorzystywanie tęczy nie obraża uczuć katolików. Powiedziała, że przykro jej, że debata w PE przeradza się w "debatę polsko-polską" i że trzeba "prostować wizerunek Polaków", za który odpowiada partia rządząca.
ZOBACZ: Jest data głosowania nad składem Komisji Europejskiej
"Polskie władze uznały LGBTI za wroga"
Europoseł Robert Biedroń (Wiosna) mówił z kolei, że od 43 lat żyje w kraju, w którym używa się takich słów jak "promocja homoseksualizmu". - Promować to można jabłka w markecie, a nie LGBT - dodał. Mówił, że w Polsce są restauracje, hotele i sklepy, do których homoseksualiści nie mają wstępu.
Jaki dopytywał go, czy może podać konkretne przykłady miejsc, do których nie może wejść. Biedroń odparł, że czytał artykuł o restauracji w Krakowie, która zakazuje wstępu osobom homoseksualnym. O doprecyzowanie wypowiedzi Biedronia poprosiła też Kempa. Odpowiedział, że przykładów jest wiele, a zdążył znaleźć jeden z nich w internecie - kawiarnię przy ul. Stolarskiej w Krakowie. Podał też jej nazwę.
W debacie wzięło udział także kilkudziesięciu europosłów z innych krajów. Część atakowała polski rząd, inni go bronili. Przykładowo, Sophie in ’t Veld z frakcji Odnowić Europę krytykowała polskie władze za to, że uznały LGBTI za "wroga" i "zachęcają do tworzenia stref wolnych od LGBT". Przedstawiciel grupy Tożsamość i Demokracja Maximilian Krah mówił z kolei, że nie można atakować Polski za to, że jest tam rząd, który nie podoba się części europosłów. - Nie można atakować Polski za działania kilku osób. To jest zamach na suwerenność polskiego państwa – wskazywał.
W grudniu Parlament Europejski ma głosować nad rezolucją w tej sprawie.
Czytaj więcej
Komentarze