Współpraca energetyczna
Prezydent wskazał m.in. na współpracę energetyczną. Jak mówił, po dnie Bałtyku, który przez wieki stanowił barierę pomiędzy naszymi krajami, niedługo przebiegać będzie gazociąg Baltic Pipe.
- Strategiczna inwestycja dla polskiej transformacji energetycznej, a także dla bezpieczeństwa energetycznego całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej - powiedział prezydent.
Dodał, że ten ważny projekt staje się katalizatorem polsko-duńskiego partnerstwa energetycznego, które swoim zasięgiem obejmuje kolejne obszary, w tym odnawialne źródła energii. Wskazał na polskie i duńskie inwestycje w morską energetykę wiatrową, która - według prezydenta - ma szanse stać się jednym z filarów "zielonej transformacji" w regionie.
ZOBACZ: PGNiG podpisało umowę na przesył gazu przez Baltic Pipe
Prezydent wskazywał też na polsko-duńską współpracę w ramach NATO. Przypomniał, że w tym roku obchodzimy 20-lecie utworzenia Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód, będącego rezultatem współpracy wojskowej pomiędzy polską, Danią i Niemcami. Jak mówił polski przywódca, korpus mający swą siedzibę w Szczecinie to dla Polski pierwszy tak odczuwalny przykład obecności Sojuszu Północnoatlantyckiego na naszym terytorium.
- Choć wtedy, 20 lat temu zaczynaliśmy skromnie, dziś jest to najważniejsze dowództwo lądowe NATO na wschodniej flance, w którym na co dzień służy około 400 oficerów i podoficerów z 24 krajów, od Stanów Zjednoczonych i Kanady po Estonie, od Litwy po Chorwację - powiedział prezydent.
"Energia i klimat to obszary o szczególnym znaczeniu"
Książę Fryderyk podkreślił rozwijającą się współpracę gospodarczą między naszymi krajami. Jak mówił, Polska to dziewiąty największy rynek eksportowy Danii. W Polsce działa obecnie ok. 500 duńskich firm, które zatrudniają ok. 50 tys. osób.
"Energia i klimat to obszary o szczególnym znaczeniu w relacjach polsko-duńskich. Wkrótce fizycznie połączy nas Baltic Pipe, jednak nasze partnerstwo energetyczne rozwija się szybko i wykracza poza kwestie przesyłu gazu" - zaznaczył. Dodał, że duńskie i polskie siły wspólnie rozwijają morską energetykę wiatrową na Morzu Bałtyckim.
Następca tronu Królestwa Danii wspominał swoją i księżnej Marii Elżbiety wizytę w Polce w 2014 r., która - jak mówił - pozostawiła "żywe wrażenie dynamicznej społecznej i gospodarczej Polski". - Polski cud gospodarczy jest wciąż żywy, co ilustrują wieżowce nieustannie zmieniające panoramę Warszawy - powiedział książę Fryderyk.
Wskazał, że Polska i Dania w czasie zimnej wojny były po różnych stronach żelaznej kurtyny i mogły stać się przeciwnikami w konflikcie zbrojnym.
- W latach 70. polscy uchodźcy polityczni znaleźli bezpieczny azyl w Danii. W latach 80. Duńczycy śledzili heroiczną walkę Polski o wolność i każdy Duńczyk ma świadomość, że właśnie tutaj, w Polsce rozpoczęła się fala wolności, która zakończyła podział Europy 30 lat temu - powiedział duński następca tronu.
"W Danii mieszka dumna i pracowita społeczność polska"
Jak zaznaczył, obecnie jesteśmy przyjaciółmi i sojusznikami w NATO.
- Duńscy żołnierze stacjonują w Polsce. Duńskie i polskie wojska są wysyłane na te same misje międzynarodowe na Bakanach, w Iraku i Afganistanie - dodał.
Od 2004 r. - mówił książę Fryderyk - nasze kraje są też partnerami w Unii Europejskiej.
- Decyzja o przystąpieniu Polski do Unii została podjęta w Kopenhadze w 2002 roku przy silnym wsparciu Danii. Doprowadziło to do ożywienia wymiany handlowej i rozwoju inwestycji w regionie Morza Bałtyckiego - powiedział.
Wskazywał też na silne relacje międzyludzkie. - W Danii mieszka dumna i pracowita społeczność polska, wywodząca się z różnych fal emigracji" - przypomniał książę.
Po południu prezydent Duda i książę Fryderyk wezmą udział w dyskusji polskich i duńskich ekspertów oraz przedstawicieli resortów zajmujących się obszarem współpracy energetycznej. Program wizyty obejmuje także wspólne m.in. spotkanie pary prezydenckiej i pary książęcej z polskimi i duńskimi weteranami misji zagranicznych, do którego dojdzie w Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa.
Czytaj więcej
Komentarze