Za kratkami spędził 544 dni
Proces Rezaiana toczył się przed irańskim Trybunałem Rewolucyjnym, który Unia Europejska umieściła na swojej czarnej liście z powodu łamania praw człowieka.
Praktycznie cały okres uwięzienia Amerykanin spędził w owianym złą sławą teherańskim więzieniu Ewin, a część kary odbył w odosobnieniu. W sumie za kratkami spędził 544 dni.
Rok później Rezaian i trzy inne osoby z obywatelstwem USA i Uranu wyszły na wolność w ramach wymiany więźniów, wynegocjowanej przez oba kraje w czasie obowiązywania międzynarodowego porozumienia w sprawie irańskiego programu atomowego. W zamian strona amerykańska zgodziła się wycofać zarzuty lub ułaskawić siedmiu Irańczyków oraz przekazać Iranowi 400 mln dolarów.
W październiku 2016 roku Rezaian złożył pozew w sądzie w Waszyngtonie przeciw rządowi Iranu, zarzucając mu przetrzymywanie go jako zakładnika, stosowanie tortur i terroryzm.
Komentarze