- Konsultacje dla tej ustawy wypadły negatywnie. Wszystkich, których pytaliśmy o zdanie uważają, że te ustawa jest zła - zapewnił poseł Lewicy. Dodał, że to członkowie Partii Razem chcieliby poprzeć ustawę PiS, uważając, że to niesprawiedliwe wobec osób mniej zamożnych. - Ci najbogatsi w pewnym momencie po prostu przestają płacić składki, czyli nie uczestniczą od pewnego momentu do dopłacania emerytur nas wszystkich - mówił Rozenek.
- To rzeczywiście niesprawiedliwe, ale musimy zdać sobie sprawę o kim my mówimy. W większości są to osoby zatrudnione w Spółkach Skarbu Państwa. Mamy teraz taki dylemat, że my społeczeństwo finansujemy im składki po to, żeby oni za kilkanaście lat odebrali bardzo wysokie emerytury. Nie wiem czy to lewicowe - dodał Rozenek.
Poseł dodał, że w jego opinii projekt PiS jest "źle sporządzony". - Spodziewam się, że nasz klub zaproponuje własne rozwiązanie, które być może będą nieco podobne do tych, które chce zaprezentować większość rządząca, ale doskonalsze (od tego co proponuje PiS - red.) - dodał Rozenek.
"Przyniesie więcej szkód niż korzyści"
Przeciw projektowi ustawy opowiedział się również wiceprezes Porozumienia Maricn Ociepa.
- Zdania nie zmienimy. Uważamy, że ten projekt przyniesie więcej szkód niż korzyści, bo pamiętajmy o tym, że jeśli zniesiemy limit 30-krotności, to jednocześnie zachowamy prawo do pobierania bardzo wysokich emerytur dla ludzi, którzy będą odkładać więcej - mówił Ociepa.
Poseł Porozumienia zapewnił, że Zjednoczona Prawica ma przygotowane propozycje, które zrównoważą kwotę zaproponowaną w budżecie. - Politycy powinni myśleć strategicznie. Jeśli się na to teraz zdecydujemy, to będziemy musieli w przyszłości wypłacać horrendalne emerytury - dodał Ociepa.
ZOBACZ: Müller: często są wybory uzupełniające. W Senacie może się pojawić nowa większość
Według Ociepy dobrobyt można wygenerować przez premiowanie przedsiębiorczości i aktywności , a nie "karaniem wyższymi podatkami tych, którzy potrafią wygenerować większe zyski". - Oni i tak płacą większe podatki, bo oni proporcjonalnie więcej zarabiają - powiedział Ociepa.
Poseł był pytany przez prowadzącą program Dorotę Gawryluk, czy jeśli PiS uda się przegłosować projekt ustawy o zniesieniu limitu składek, to czy Porozumienie - w ramach odwetu - odrzuci kandydaturę Stanisława Piotrowicza na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. - To zupełnie inne kwestie. Nie rozmawiamy w ogóle o takiej transakcji - odpowiedział Ociepa.
Czytaj więcej
Komentarze