Później motocyklista próbował zawrócić, ale jednemu z policjantów udało się go zatrzymać. "Nastolatek chciał się wyrywać i uciekać pieszo. Policjanci musieli go obezwładnić. To jeszcze bardziej go rozsierdziło. Zaczął ich wulgarnie wyzywać. Nie chciał pokazać dokumentu tożsamości oraz powiedzieć, jak się nazywa" - dodał Roman Szybiak.
Nastolatek trafił na komisariat. Tam ustalono jego tożsamość. Okazało się, że ma zaledwie 16 lat. Był trzeźwy.
"Nieletni usłyszał zarzut czynu karalnego - znieważenia policjantów - a jego sprawa została skierowana do sądu rodzinnego w Bielsku-Białej. Za to, czego się dopuścił, sędzia może orzec wobec niego m.in. umieszczenia w zakładzie poprawczym" - powiedział w środę Szybiak.
Komentarze