Policjant pomógł mężczyźnie wydostać się z wraku i powiadomił dyżurnego bocheńskiej policji. Kierowca audi już bez żadnych złudzeń o dalszym przebywaniu na wolności oczekiwał na przyjazd służb ratunkowych i patrolu policji.
ZOBACZ: Pędził mercedesem 300 km/h. Policjanci w bmw mieli problem
Odsiaduje zaległy wyrok
36-latek odmówił policjantom poddania się badaniu trzeźwości, dlatego został przewieziony do szpitala gdzie pobrano mu krew do badań. Obecnie znajduje się już w zakładzie karnym, gdzie rozpoczął odsiadkę zaległego wyroku. Ustalono, że od dłuższego czasu mężczyzna ukrywał się przed organami ścigania głównie przebywając za granicą Polski.
Czytaj więcej
Komentarze