Mieli pałki teleskopowe, maczety, noże i toporki. Jechali na Marsz Niepodległości
Tegoroczny Marsz Niepodległości był najbezpieczniejszy od 10 lat, czyli od początku swojego istnienia - przekazał Polsat News rzecznik KSP nadkom. Sylwester Marczak. Poinformował też, że policja uniemożliwiła dotarcie na marsz grupie kilkunastu osób, przy których znaleziono niebezpieczne przedmioty.
W poniedziałek Marsz Niepodległości przeszedł stołecznymi ulicami po raz dziesiąty. Według szacunków organizatorów wzięło w nim udział 150 tys. uczestników, z kolei zgodnie z obliczeniami ratusza było to 47 tys. osób.
Demonstrujący przeszli Alejami Jerozolimskimi, mostem Poniatowskiego, następnie ulicą Wybrzeże Szczecińskie między Wisłą a Stadionem Narodowym aż na błonia przy Stadionie Narodowym.
"Najbezpieczniejszy marsz od 10 lat"
- Bardzo pracowity dzień. Jesteśmy wspierani przez policjantów z całego kraju i innych służb - powiedział rzecznik KSP nadkom. Sylwester Marczak. Podkreślił, że przygotowania do zabezpieczenia święta trwały od miesięcy.
Według policji tegoroczny marsz był najbezpieczniejszy od 10 lat, czyli od początku swojego istnienia. Marczak podkreślił, że to m.in. zasługa działań wyprzedzających ze strony policji.
Jak przekazał w ich ramach funkcjonariusze uniemożliwili dotarcie na marsz grupie kilkunastu osób, przy których znaleziono m.in. pałki teleskopowe.
CZYTAJ WIĘCEJ: Marsz Niepodległości 2019. Ratusz: 47 tys. osób vs. organizatorzy: 150 tys.
- Jeszcze przed rozpoczęciem zgromadzenia zatrzymaliśmy grupę kilkunastu osób, przy których zabezpieczono pałki teleskopowe, maczety, noże, toporki. Wszystkie te osoby zostały zatrzymane - podał Marczak. - Gdyby te osoby dotarły do Warszawy i wzięły udział w Marszu Niepodległości, mogłoby być bardzo niebezpiecznie - zaznaczył.
Uczestnicy Marszu Niepodległości masowo odpalali race dymne i petardy. Policja poinformowała, że zabezpieczono ich wizerunki, jednak nie doszło do żadnej bezpośredniej interwencji.
- Nie możemy podejmować działań zbyt pochopnych, bo mogą doprowadzić do jeszcze bardziej niebezpiecznych sytuacji - wyjaśnił Marczak.
X "Marsz Niepodległości" organizowany był pod hasłem "Miej w opiece Naród cały!" pochodzącym z pieśni maryjnej "Z dawna Polski Tyś Królową". Jego organizatorzy podkreślali, że polska tożsamość narodowa jest nierozłączna z wiarą katolicką.
Czytaj więcej