Opozycja porozumiała się w sprawie Senatu. Szczegóły w piątek
- W piątek o 9:30 odbędzie się konferencja prasowa, podczas której liderzy Koalicji Obywatelskiej, PSL i Lewicy poinformują o uzgodnieniach dotyczących Senatu - powiedział w czwartkowych "Wydarzeniach i Opiniach" Robert Tyszkiewicz (PO). Według nieoficjalnych ustaleń wspólnym kandydatem opozycji na stanowisko marszałka Senatu ma być Tomasz Grodzki z PO.
- Dzisiaj w dobrej atmosferze przebiegło spotkanie liderów Lewicy, Koalicji Obywatelskiej i PSL. W piątek o godz. 9:30 zapowiedziana jest w Sejmie wspólna konferencja prasowa, na której zakomunikują, jakie są konkluzje dzisiejszych uzgodnień - zaznaczył Tyszkiewicz w "Wydarzeniach i Opiniach". Odpowiedział w ten sposób na pytanie, kto będzie przyszłym marszałkiem Senatu.
Według zapowiedzi, w czwartek wieczór kolejny raz spotkać mieli się liderzy PO - Grzegorz Schetyna, PSL - Władysław Kosiniak-Kamysz i SLD - Włodzimierz Czarzasty w sprawie obsady prezydium Senatu. Mieli między sobą ustalić jego skład, w który wejdą: marszałek z Koalicji Obywatelskiej oraz wicemarszałkowie z Lewicy, PSL oraz senatorowie niezależni.
Prezes PSL i szef SLD mieli podczas spotkania dać wolną rękę liderowi PO we wskazaniu senatora niezależnego, który byłby - w jego opinii - najlepszym kandydatem, aby sprawować funkcję wicemarszałka.
ZOBACZ: Schetyna: kandydat na marszałka Senatu będzie ustalony z innymi partiami opozycyjnymi
"Korupcja polityczna PiS"
Tyszkiewicz i Gawkowski w "Wydarzeniach i Opiniach" po raz kolejny zarzucili Prawu i Sprawiedliwości "korupcję polityczną", polegającą na próbie przekupienia senatorów opozycyjnych ofertą stanowisk. Sekretarz PO ironizował, że "ze strony partii, która wyznaje standardy moralne Mariana Banasia nie oczekuje niczego innego niż korupcji politycznej, zastraszania, kuszenia i przekupowania".
- Wielu naszych senatorów otrzymywało takie propozycje i wszyscy odmówili, stąd mieliśmy potem próby załatwienia, w cudzysłowie, tej sprawy przez protesty wyborcze do Sądu Najwyższego, ale w związku z mobilizacją opinii publicznej, w związku z interwencją Grzegorza Schetyny w instytucjach europejskich, PiS się z tego wycofał. Nacisk opinii publicznej był zbyt silny, by przy "zielonym stoliku" próbować zmieniać wyniki - powiedział Tyszkiewicz.
Według nieoficjalnych ustaleń "Gazety Wyborczej" wspólnym kandydatem opozycji na stanowisko marszałka Senatu ma być Tomasz Grodzki z PO. Pochodzący ze Szczecina senator jest lekarzem chirurgiem. W połowie października Grodzki ujawnił, że był przedstawiciel Zjednoczonej Prawicy sprawdzał, czy byłby on skłonny przejść na stronę PiS w Senacie, za co mógłby otrzymać tekę ministra zdrowia.
"Należy znaleźć kandydata, który w drugiej turze pokona Andrzej Dudę"
Prowadząca program Dorota Gawryluk poruszyła również temat wyborów prezydenckich.
- Najważniejsze jest to, co mówił Donald Tusk - aby znaleźć kandydata, który w drugiej turze pokona Andrzeja Dudę. Jestem przekonany, że jak w trzy bloki szliśmy do Sejmu, tak te trzy bloki wystawią swoich kandydatów w wyborach prezydenckich - mówił Tyszkiewicz.
- Wystawienie jednego kandydata opozycji nie byłoby mądrym rozwiązaniem - dodał Krzysztof Gawkowski (Wiosna).
- Jeśli poszukujemy odpowiedzi o to, co łączy partie opozycji, to jest to stosunek do konstytucji i demokracji. Tu się zgadzamy i wybory do Senatu to udowodniły. Poszukiwanie to powinno być też w wartościach ideowych, do których sięgaliśmy w sejmowej kampanii wyborczej. Światopogląd, sprawy socjalne, myślenie o państwie, stosunek do Unii Europejskiej i zmian klimatu - te wszystkie elementy będą w programie kandydata na prezydenta - dodał przewodniczący Lewicy.
ZOBACZ: Jak nie Tusk, to kto? Dwa możliwe warianty
"Najważniejsza pełna współpraca opozycji"
Tyszkiewicz zaznaczył, że "najważniejsze, aby w drugiej turze była pełna współpraca opozycji".
- W drugiej turze wszystkie partie opozycji powinny solidarnie poprzeć kandydata opozycji, który do niej wejdzie - stwierdził.
Gawkowski przyznał, że "porozumienie w drugiej turze jest możliwe".
"Jesteśmy otwarci na kandydatów niezależnych"
- Uważam, że najlepszym kandydatem na prezydenta będzie Robert Biedroń. Naszego oficjalnego kandydata przedstawimy w grudniu. Kampania rusza w lutym - zapowiedział poseł Wiosny.
Tyszkiewicz zaznaczył natomiast, że "jest gorącym zwolennikiem szybkich, dynamicznych prawyborów".
- Prawybory dają największy mandat kandydatowi - zaznaczył poseł PO.
- To jest jasne, że wobec kandydata Platformy Obywatelskiej będą największe oczekiwania, jeżeli chodzi o wynik w wyborach prezydenckich - stwierdził.
Zebranie zarządu PO
W piątek przed południem zbiera się w Warszawie zarząd Platformy Obywatelskiej, który określi m.in. sposób wyłonienia kandydata PO i Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Jedną z branych pod uwagę opcji jest organizacja prawyborów.
Tyszkiewicz został też zapytany o opinię niektórych polityków PO, iż bardzo silny mandat do startu w wyborach prezydenckich, ze względu na wynik wyborczy do Sejmu w Warszawie, ma Małgorzata Kidawa-Błońska.
- To jest bardzo silny mandat i warto właśnie dlatego potwierdzić go w szerszym głosowaniu, niż tylko wąskiego gremium partyjnego. O tym myślimy, tu chodzi o to, aby kandydat PO miał jak najsilniejszy mandat, startując do wyborów. Najsilniejszy mandat dają prawybory - podkreślił.
Zarząd PO o sposobie wyłonienia kandydata na prezydenta dyskutował już w zeszłą środę. Wówczas zapadła decyzja, żeby zaczekać w tej sprawie na stanowisko Donalda Tuska. We wtorek szef Rady Europejskiej oświadczył, że nie będzie kandydował w przyszłorocznych wyborach.
WIDEO: Tyszkiewicz i Gawkowski o Senacie w rękach opozycji i wyborach prezydenckich:
Czytaj więcej