Mnie też jest trochę smutno - Tusk o decyzji ws. wyborów prezydenckich
"Dziękuję wszystkim, którzy rozumieją moją decyzję, przepraszam wszystkich nią zawiedzionych" - napisał na Twitterze Donald Tusk. Były premier odniósł się do wtorkowej decyzji o niekandydowaniu w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Wspomniał przy tym o odpowiedzialności i "uczciwej ocenie sytuacji".
Donald Tusk odniósł się do swojej wtorkowej decyzji o niekandydowaniu w wyborach prezydenckich we wpisie na Twitterze.
"Mnie też jest trochę smutno"
W swoim wpisie polski polityk napisał: "Mnie też jest trochę smutno, ale od emocji i własnej ambicji ważniejsze są odpowiedzialność i uczciwa ocena sytuacji".
Dziękuję wszystkim, którzy rozumieją moją decyzję, przepraszam wszystkich nią zawiedzionych. Mnie też jest trochę smutno, ale od emocji i własnej ambicji ważniejsze są odpowiedzialność i uczciwa ocena sytuacji.
— Donald Tusk (@donaldtusk) November 6, 2019
We wtorek Donald Tusk powiedział w Brukseli, że nie zdecyduje się na kandydowanie w zbliżających się wyborach prezydenckich w Polsce.
- Po głębokim namyśle podjąłem decyzję, że nie będę kandydował w zbliżających się wyborach prezydenckich - mówił były premier w Brukseli.
Jego kadencja jako szefa Rady Europejskiej kończy się w grudniu 2019 r. Możliwa kandydatura Donalda Tuska w wyborach prezydenckich była w ostatnim czasie przedmiotem wielu spekulacji.
"Ogłaszam tę decyzję, bo czas nagli"
Deklaracja Donalda Tuska o niekandydowaniu w wyborach prezydenckich w 2020 r. oznacza, że jeżeli zgłosi się więcej niż jeden kandydat, w Koalicji Obywatelskiej odbędą się prawybory.
- Ogłaszam tę decyzję dzisiaj, bo czas nagli, a nie chciałbym w żaden sposób utrudniać opozycji procesu wyłaniania kandydatów. Uważam, że możemy te wybory wygrać, ale do tego potrzebna jest kandydatura, która nie jest obciążona bagażem trudnych, niepopularnych decyzji, a ja takim bagażem jestem obciążony od czasów, kiedy byłem premierem - powiedział Tusk dziennikarzom. Polsat News transmitował tę wypowiedź na swojej antenie.
"Nie zamierzam się tych trudnych decyzji wypierać" - dodał szef Rady Europejskiej.
- Chcę też podkreślić, że będę bardzo mocno wspierał opozycję w tych wyborach i że wykorzystam każdą możliwość, by nadal wzmacniać pozycję Polski w Europie i na świecie - zaznaczył były premier i dawny lider Platformy Obywatelskiej.
Czytaj więcej