"Zimna wojna pojawi się na Netflix 1 czerwca. Wtedy już wszystko pójdzie śpiewająco" - napisano na fanpage’u.
ZOBACZ: Premiera "Zimnej wojny" Pawła Pawlikowskiego. "Ten film ma szansę działać przez pokolenia"
Post po dwóch godzinach od publikacji miał ponad 3,6 tys. reakcji i ponad 700 komentarzy. Wielu internautów cieszyło się, że zdążyło zobaczyć nagrodzony film, inni z kolei ubolewali, że odłożyli oglądanie obrazu na później.
"Zimną wojnę" w serwisie Netflix udało się także obejrzeć dziennikarzom portalu polsatnews.pl. Film był 1 listopada intensywnie reklamowany na głównej stronie serwisu w aplikacji na telewizory jako nowość. Obraz był widoczny w serwisie jeszcze po weekendzie.
Trudna miłość bez Oscara
Powstały w koprodukcji polsko-brytyjsko-francuskiej film opowiada o miłości dwojga ludzi, którzy nie umieją żyć bez siebie, ale też nie potrafią być razem. Melodramat o młodej dziewczynie - Zuli (w tej roli Joanna Kulig) szukającej szczęścia w powstającym zespole Mazurek i dojrzałym pianiście, jej instruktorze (Tomasz Kot), oparty jest na polskiej muzyce ludowej, z jazzem i piosenkami paryskich barów minionego wieku w tle.
Akcja filmu rozgrywa się w latach 50. i 60. ubiegłego wieku m.in. w Polsce, Berlinie, Jugosławii i Paryżu. Zdjęcia do filmu według scenariusza Pawlikowskiego i Janusza Głowackiego (we współpracy z Piotrem Borkowskim) zrealizował Łukasz Żal a muzykę skomponował Marcin Masecki.
W produkcji wystąpili także m.in. Tomasz Kot, Borys Szyc i Agata Kulesza.
ZOBACZ: "Rzeźbi każdy kadr". Szyc o Pawlikowskim
"Zimna wojna" była nominowana do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Szansę na statuetkę mieli także operator Łukasz Żal - za zdjęcia oraz Paweł Pawlikowski - za reżyserię.
"Zimną wojnę", która została nagrodzona m.in. pięcioma Europejskimi Nagrodami Filmowymi - za najlepszy europejski film roku, dla najlepszego reżysera i scenarzysty (Paweł Pawlikowski), europejskiej aktorki roku (Joanna Kulig) i dla najlepszego montażysty (Jarosław Kamiński) - wcześniej doceniono także m.in. w Cannes za reżyserię.
Czytaj więcej
Komentarze