Artur W. odwołany z funkcji burmistrza dzielnicy Włochy
Rada dzielnicy Włochy m. st. Warszawy zadecydowała we wtorek o odwołaniu Artura W. z funkcji burmistrza tej dzielnicy. Samorządowiec jest podejrzany o przyjęcie 200 tys. zł łapówki.
Za odwołaniem głosowali wszyscy członkowie rady.
Odwołanie burmistrza to efekt wydarzeń z ubiegłego tygodnia. We wtorek, 29 października, Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało o zatrzymaniu w Warszawie dwóch osób uwikłanych w korupcyjny proceder. Jedną z nich był burmistrz stołecznej dzielnicy Włochy Artur W. Samorządowiec - jak wynika z informacji CBA - został zatrzymany na gorącym uczynku tuż po przyjęciu 200 tys. złotych. Według CBA, Artur W. wziął pieniądze od przedsiębiorcy budowlanego Sabriego B., a gotówkę próbował ukryć w garażu należącym do rodziny.
Trzaskowski odwołał pełnomocnictwa
Niedługo po zatrzymaniu Artura W. prezydent stolicy Rafał Trzaskowski złożył wniosek do przewodniczącej rady dzielnicy Włochy o odwołanie burmistrza. Taki wniosek złożyła też grupa dzielnicowych radnych. Wcześniej Trzaskowski odwołał wszelkie pełnomocnictwa i upoważnienia udzielone samorządowcowi.
Zarząd Krajowy Platformy Obywatelskiej zdecydował o wykluczeniu burmistrza dzielnicy Włochy z partii. Jak przekazał rzecznik PO Jan Grabiec, decyzja władz partii była w tej sprawie jednomyślna.
ZOBACZ: Sąd zadecydował ws. burmistrza dzielnicy Włochy. Będzie zażalenie
Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa, uwzględniając wniosek prokuratury, zadecydował o zastosowaniu aresztu tymczasowego na trzy miesiące dla Artura W.
"Wszystko wskazuje na to, że nowym burmistrzem dzielnicy Włoch będzie Jarosław Karcz z Pragi Południe (zastępca burmistrza tej dzielnicy - red.). Drugim kandydatem jest społecznik Włodzimierz Makowiecki " - napisał na Twitterze dziennikarz Polsat News Klaudiusz Slezak.
Czytaj więcejWszystko wskazuje na to, że nowym burmistrzem Włoch będzie Jarosław Karcz z Pragi Południe. #Warszawa#ArturW.
— Klaudiusz Slezak 🚴♂️ (@KlaudiuszSlezak) November 5, 2019
Drugim kandydatem społecznik Włodzimierz Makowiecki pic.twitter.com/VCJPznccFp