Dotychczas ustalono, że ofiarami czterech zatrzymanych z Bergisch Gladbach, Kleve, Wiesbaden i Langenfeld były ich własne dzieci lub przysposobione.
Przeanalizowano zaledwie ułamek przejętych danych
Policja oddelegowała 20 funkcjonariuszy, którzy muszą zmierzyć się z analizą ogromnych ilość danych. Ma to pozwolić zidentyfikować wszystkie ofiary i najprawdopodobniej ustalić kolejnych sprawców. Śledczy przypuszczają bowiem, że w proceder zamieszanych było więcej osób.
ZOBACZ: Duchowny adoptował 70 dzieci. Został zatrzymany za molestowanie
- Zatrzymani wymieniali się zdjęciami ofiar - przekazał telewizji Welt prokurator generalny Kolonii Ulrich Bremer. Na zdjęciach i filmach sprawcy uwieczniali wszystko, co robili z dziećmi. Na razie nie wiadomo, czy mężczyźni poznali się osobiście. Do tej pory śledczy zdołali ocenić zaledwie ułamek przejętych danych.
Czytaj więcej
Komentarze