Halloween. 7-latka zbierała cukierki - została postrzelona. Jest w stanie krytycznym
Siedmioletnia dziewczynka podczas Halloween zbierała cukierki w jednej z chicagowskich dzielnic (Stany Zjednoczone). W pewnym momencie do niej i jej dorosłego opiekuna podbiegła grupa mężczyzn. Po krótkiej chwili, jeden z nich wyciągnął broń i oddał w ich stronę kilka strzałów. Dziecko zostało ciężko ranne.
Do zdarzenia doszło w czwartek ok. godz. 17:30 w sąsiedztwie Little Village. Dziewczynce towarzyszył 31-letni mężczyzna, prawdopodobnie ojciec dziecka.
7-latka została postrzelona w okolice obojczyka. Z kolei jej opiekun został trafiony w rękę.
ZOBACZ: Halloween. Bus potrącił 11-latkę na pasach. Dziewczynka jest w ciężkim stanie
Przypadkowa ofiara
- Chwilę po strzelaninie mężczyzna zaczął krzyczeć: "moja mała dziewczynka została postrzelona" - relacjonowała "The Chicago Tribune" świadek zdarzenia Lali Lara. Kobieta poinformowała, że do przyjazdu karetki usiłowała zatamować krwawienie.
Dziecko zostało przewiezione do szpitala, jest w stanie krytycznym. Z kolei 31-latek odniósł niegroźne obrażenia.
Według policji 7-latka jest przypadkową ofiarą całego zajścia. Sprawcy nadal są na wolności.
ZOBACZ: Rzuciła dzieckiem o asfalt, potem kopała w głowę. Grozi jej dożywocie