- Mimo wielu form podtrzymywania czynności jej organizmu, nie udało nam się zapobiec jej śmierci - powiedział ordynator.
Matka miała podobne objawy, także trafiła na OIOM. Kobietę udało się jednak uratować.
ZOBACZ TEŻ: Gwałt w domu dziecka? 13-latka oskarżyła 15-latka
Nie wiadomo, co było przyczyną niewydolności, a w efekcie śmierci nastolatki. - Nie odkryliśmy żadnego czynnika - poinformował Czyżewski.
Również sanepid rozkłada ręce. - To taki przypadek, z jakim ja do tej pory nie miałam do czynienia - stwierdziła Dorota Konaszczuk, Lubuski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Gorzowie Wielkopolskim.
WIDEO: Materiał "Wydarzeń" o śmierci 15-latki w gorzowskim szpitalu.
Sprawą zajmują się autorytety w dziedzinie toksykologii
W sprawie tajemniczej śmierci nastolatki trwają intensywne badania laboratoryjne. Choć zajmują się tym eksperci w całym kraju, efektów brak.
- Nadal nie wiadomo, co jest przyczyną zgonu. Nie wykryliśmy żadnego czynnika biologicznego ani w wodzie, ani w żywności - dodała Konaszczuk.
ZOBACZ TEŻ: Handlarz sprzedał amfetaminę 15-latce. Dziewczynka w szpitalu
Prokuratura wszczęła śledztwo ws. sprowadzenia zagrożenia zdrowia i życia.
- Przesłuchany został ojczym zmarłej dziewczyny. Dziś zarządzona została sekcja zwłok. Dopiero po sekcji będzie można coś więcej powiedzieć na temat tego, co było przyczyną zgonu 15-latki - powiedział Polsat News Roman Witkowski z Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim.
Czytaj więcej
Komentarze