Gorzów Wielkopolski: tajemnicza śmierć 15-latki. Nikt nie wie, dlaczego zmarła

Dziewczyna trafiła do szpitala w Gorzowie Wielkopolskim z objawami zatrucia pokarmowego. Wiadomo, że zjadła obiad. Zatruli się też jej najbliżsi, którzy zjedli to samo. U nich jednak wszystko skończyło się szczęśliwie. Teraz lekarze próbują odpowiedzieć na pytanie, co doprowadziło do śmierci 15-latki.
Trzyosobowa rodzina zgłosiła się na gorzowski SOR z objawami zatrucia pokarmowego. Wszyscy dostali leki i wrócili do domu.
U matki i córki objawy jednak nie minęły. - Obydwie miały takie niespecyficzne dolegliwości żołądkowo-jelitowe - powiedział Polsat News dr Jerzy Czyżewski, ordynator Oddziału Intensywnej Terapii Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim.
"Przypadek, z jakim nigdy nie miałam do czynienia"
W ubiegłą środę matka i córka wróciły na SOR. Podczas wizyty u 15-latki nastąpiło zatrzymanie akcji serca. Reanimowano ją przez godzinę, z powodzeniem. Nastolatka trafiła na intensywną terapię, gdzie spędziła dwa dni.
- Mimo wielu form podtrzymywania czynności jej organizmu, nie udało nam się zapobiec jej śmierci - powiedział ordynator.
Matka miała podobne objawy, także trafiła na OIOM. Kobietę udało się jednak uratować.
ZOBACZ TEŻ: Gwałt w domu dziecka? 13-latka oskarżyła 15-latka
Nie wiadomo, co było przyczyną niewydolności, a w efekcie śmierci nastolatki. - Nie odkryliśmy żadnego czynnika - poinformował Czyżewski.
Również sanepid rozkłada ręce. - To taki przypadek, z jakim ja do tej pory nie miałam do czynienia - stwierdziła Dorota Konaszczuk, Lubuski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Gorzowie Wielkopolskim.
WIDEO: Materiał "Wydarzeń" o śmierci 15-latki w gorzowskim szpitalu.
Sprawą zajmują się autorytety w dziedzinie toksykologii
W sprawie tajemniczej śmierci nastolatki trwają intensywne badania laboratoryjne. Choć zajmują się tym eksperci w całym kraju, efektów brak.
- Nadal nie wiadomo, co jest przyczyną zgonu. Nie wykryliśmy żadnego czynnika biologicznego ani w wodzie, ani w żywności - dodała Konaszczuk.
ZOBACZ TEŻ: Handlarz sprzedał amfetaminę 15-latce. Dziewczynka w szpitalu
Prokuratura wszczęła śledztwo ws. sprowadzenia zagrożenia zdrowia i życia.
- Przesłuchany został ojczym zmarłej dziewczyny. Dziś zarządzona została sekcja zwłok. Dopiero po sekcji będzie można coś więcej powiedzieć na temat tego, co było przyczyną zgonu 15-latki - powiedział Polsat News Roman Witkowski z Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim.
Czytaj więcej