Polskiemu wicemistrzowi świata skradziono motocykle. Nagroda za pomoc

"Zostałem bez możliwości treningu przed nadchodzącymi Mistrzostwami Świata SuperEnduro, co z miejsca stawia mnie na straconej pozycji" – napisał w mediach społecznościowych Emil Juszczak. Sportowiec apeluje o pomoc w ujęciu sprawcy kradzieży i wyznacza nagrodę.
W nocy z piątku na sobotę, między godziną 23 a 5 rano skradziono charakterystyczny żółty samochód dostawczy marki Volkswagen. Auto było zaparkowane przed jednym z hoteli w Strzegowie (woj. mazowieckie).
Jak podaje Juszczak, w środku znajdowały się "dwa motory i zawieszenie". Wśród skradzionego sprzętu jest motor BETA 2T 300 RR Racing 2020, który sportowiec otrzymał od sponsora zaledwie dzień wcześniej.
Za wskazanie sprawcy kradzieży Juszczak oferuje nagrodę w wysokości 8 tys. złotych.
ZOBACZ też: Lista "top ten" złodziei aut w Niemczech. Różni się od preferencji polskich rabusiów
Emil Juszczak jest świeżo upieczonym wicemistrzem świata Super Enduro. Polak wygrał w minionym sezonie jeden wyścig, a pięciokrotnie był drugi.
Czytaj więcej