Sencow podkreślił, że nie jest w Polsce po raz pierwszy i czuje się tu doskonale. "Jakbym wrócił do siebie" - powiedział. Podziękował polskim filmowcom za to, że o niego walczyli. Zaznaczył, że w Rosji wciąż są jeszcze inne osoby aresztowane na Krymie.
Pisał w łagrze
Na pytanie, co będzie robił po zwolnieniu, odpowiedział, że będzie nadal kręcił filmy, ale będzie się też zajmował działalnością społeczną. Założył nawet organizację pozarządową. Przyznał, że w łagrze napisał trzy scenariusze, dwa zbiory opowiadań, dwie powieści i dziennik głodówki.
Odpowiadając na pytanie z sali, Sencow powiedział, że prawdopodobnie jego aresztowanie było przypadkowe, a dopiero następnego dnia aresztujący go funkcjonariusze dowiedzieli się, że jest reżyserem. Mówił, że dostał propozycję, że albo przyzna się do działalności terrorystycznej i wtedy dostanie kilkuletni wyrok, albo - jak się nie przyzna - to 20 lat. Nie załamał się, ale nadal próbowano go złamać w łagrze.
Sencow przebywa w Polsce od kilku dni. W piątek wczesnym popołudniem odwiedził Europejskie Centrum Solidarności (ECS) w Gdańsku. Spotkał się tam byłym prezydentem Lechem Wałęsą, który ma tam biuro, a potem uczestniczył w krótkiej konferencji prasowej.
Polska Akademia Filmowa przyznała mu we wtorek Orła Specjalnego za "odwagę i niezłomność". W czwartek podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Tofifest w Toruniu reżyser odebrał Złotego Anioła, przyznanego mu za niepokorność twórczą.
Oskarżony o terroryzm
Sencow zadebiutował w 2012 r. na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Rotterdamie filmem "Gaamer". Był uczestnikiem tzw. euromajdanu w Kijowie.
W maju 2014 roku został aresztowany przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa Rosyjskiej Federacji w jego domu w Symferopolu na Krymie i oskarżony o terroryzm. Przewieziony potajemnie do Rosji, był więziony bez wyroku przez kilkanaście miesięcy w moskiewskim więzieniu, a następnie przewieziony do łagru, gdzie w maju 2018 roku rozpoczął trwający 145 dni strajk głodowy, żądając zwolnienia wszystkich ukraińskich więźniów politycznych w Rosji. 7 września tego roku po pięciu latach został ułaskawiony i wrócił na Ukrainę wraz z 34 innymi więźniami.
Nagrody prezydenta Gdańska Neptuny są przyznawane od 2006 roku. Ich laureatami mogą zostać polscy i zagraniczni twórcy, "których artystyczna działalność nawiązuje do gdańskiej tradycji bądź współczesności, zaś ich dorobek pozostawia trwały ślad w historii Gdańska".
Czytaj więcej
Komentarze