Ojcowie coraz częściej biorą urlopy związane z narodzinami dziecka
Coraz częściej ojcowie zostają z dziećmi w ramach przysługujących im urlopów związanych z narodzinami dziecka - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny, pracy i polityki społecznej. Z urlopu ojcowskiego od stycznia do września tego roku skorzystało 150,3 tys. mężczyzn.
Resort przypomina, że od 2016 r. obowiązują dwa rodzaje urlopów związane z narodzinami dziecka: urlop macierzyński (20 tygodni) oraz urlop rodzicielski (32 tygodnie). To razem 52 tygodnie. Pierwsze 14 tygodni urlopu macierzyńskiego przeznaczone jest wyłącznie dla matki, ale resztą urlopu rodzice mogą dzielić się między sobą.
Jak informuje MRPiPS, od stycznia do września tego roku z urlopu macierzyńskiego skorzystało 300 tys. kobiet. Część urlopu przejęło jednak 9,4 tys. mężczyzn.
PRZECZYTAJ: Urlop ojcowski coraz popularniejszy. Resort rodziny przedstawił dane
Dwutygodniowy urlop ojcowski
Tylko ojcom przysługuje natomiast specjalny dwutygodniowy urlop ojcowski, który mogą wykorzystać w ciągu dwóch lat od narodzin dziecka. Urlop ten przysługuje bez względu na sytuację zawodową matki i bez względu na to, czy związek jest sformalizowany.
Urlop ojcowski można podzielić na dwie części i skorzystać z niego w dowolnie wybranym przez siebie momencie. Od stycznia do września tego roku z możliwości tej skorzystało 150,3 tys. ojców - to o 2,4 tys. mężczyzn więcej niż rok temu o tej samej porze.
Rodzice mogą także podzielić się urlopem rodzicielskim. Mogą to zrobić bezpośrednio po urlopie macierzyńskim, jednorazowo lub dzieląc urlop na maksymalnie cztery części. Urlop rodzicielski można wykorzystać do końca roku kalendarzowego, w którym dziecko skończy 6 lat.
Z danych MRPiPS wynika, że od stycznia do września 2019 r. z urlopu rodzicielskiego skorzystało 342,4 tys. kobiet. Z dziećmi zostało także 3,4 tys. mężczyzn.
Ministerstwo przypomina, że pracodawca nie może odmówić rodzicowi urlopu związanego z narodzinami dziecka ani zwolnić go w jego trakcie.
Czytaj więcej
Komentarze