Znany patostreamer z zakazem transmisji z alkoholem. "A piwo, wysoki sądzie?"
Rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata, zakaz "streamów lub innych inscenizacji" z alkoholem, wulgaryzmami i przemocą - to wyrok jaki usłyszał Daniel "Magical" Z., jeden z słynniejszych polskich patostreamerów. Sąd Rejonowy w Toruniu nakazał mu też znalezienie stałej pracy - informuje "Gazeta Pomorska". Niezadowolony z wyroku dopytywał: "A piwo, wysoki sądzie? To już niczego nie mogę nagrywać?"
Sprawa dotyczyła namawiania do składania fałszywych zeznań, jakiego miał się dopuścić Z. Chodzi o inną sprawę, dotyczącą domniemanego znęcania się jego matki Małgorzaty nad swoim konkubentem "Jacą". Z. miał obojgu doradzać, aby zeznawali, że w domu nie ma żadnej przemocy domowej (na streamach publikowanych przez "Magicala" wielokrotnie widać, jak matka uderza mężczyznę).
Moment, gdy "Magical" przekonuje matkę i jej konkubenta do składania fałszywych zeznać również był transmitowany w internecie.
Zakaz streamów z alkoholem, przemocą, wulgaryzmami
Z. przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze. Radca prawny reprezentujący patostreamera wnioskował o rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Prokuratura się na to zgodziła, jednak dodała jeszcze: "nakaz podjęcia stałej pracy zarobkowej oraz zakaz tworzenia i udostępniania w jakichkolwiek mediach streamów (czy innych inscenizacji), w których pojawiłyby się alkohol, przemoc czy wulgaryzmy"
"Dymy. Niedługo ja się wypowiem, trzymajcie się kochani" - skomentował wyrok na swoim profilu na Facebooku "Magical". Jego fani nie ukrywali oburzenia wyrokiem. "Razem z mężem jesteśmy w szoku ... trzymajcie się jednak Polska to chory kraj i pewnie komuś zależało na tym aby Was uciszyć" - pisała jedna z nich. "Polski Al Capone, nie mogli powieźć inaczej, to powieźli za »nakłanianie do fałszywych zeznań«"
Z. zasłynął w internecie transmisjami z mieszkania komunalnego, w którym żyje z matką. Zaczynał od transmisji z grania w gry wideo, później skupił się na pokazywaniu imprez z dużą ilością alkoholu, często kończących się awanturami, interwencjami policji lub pogotowia. W trakcie transmisji zachęca widzów do wpłacania pieniędzy na jego konto.
Walczył też w gali MMA dla internetowych celebrytów.
Skazany za pobicie
Z. już wcześniej miał problemy z prawem.
W styczniu został zatrzymany przez policję wraz z matką pod zarzutem publicznego pochwalania przestępstwa po tym, jak tuż po zamachu na Pawła Adamowicza Z. powiedział "niestety przeżył", a jego matka miała dodać: "niech zdycha".
ZOBACZ: 26-latek i jego matka zatrzymani ws. pochwalenia ataku na Adamowicza. "To znany patostreamer"
Po tym wydarzeniu kanał mężczyzny na YouTube został zamknięty, a on sam otrzymał sądowy zakaz streamowania. Obecnie w serwisie działa inny kanał - MagicalRodzina, na którym widać innych bohaterów rozsławionych przez poprzedni kanał (m.in. matkę i jej konkubenta).
W lutym sąd zadecydował, że Z. ma spędzić 82 dni w więzieniu po tym jak nie wywiązał się z obowiązku prac społecznych, na które został skazany za pobicie.
ZOBACZ: Znany patostreamer Daniel Z. idzie do więzienia
Czytaj więcej
Komentarze