Zdaniem księdza Wyżkiewicza kapłan jest po seminarium dobrze przygotowany do nauczania. - Mamy cztery lata psychologii, kontaktu interpersonalnego, bardzo wiele zajęć typowo warsztatowych - powiedział Wyżkiewicz.
Jednak, aby przyciągnąc uczniów do nauki o Kościele trzeba, jego zdaniem, czegoś więcej.
Od komunikacji do Bilblii
- Staram się [przyciągnąć młodych ludzi do nauki o Kościele - red.] na tyle, na ile mogę. Zależy to od tego, na ile ktoś jest otwarty na rozmowę, na jego problemy, na wysłuchanie - powiedział katecheta w Polsat News.
- Zaczynam od spraw elementarnych. Próbuję uczyć, co to jest komunikacja, co to są mechanizmy obronne, żeby młodzież zrozumiała siebie. Później troszkę filozofii, trochę etyki i dopiero na końcu zaczynamy właściwie pod koniec roku rozmawiać o sprawach wiary, teologii, Biblii - powiedział katecheta.
Potwierdził, że dzisiejsza młodzież jest partnerem w rozmowie o wierze.
- Młodzież jest skoncentrowana na swojej dyscyplinie. Inaczej rozmawia się z humanistami, inaczej z uczniami z klasy biol-chem. Trzeba znaleźć odpowiedni język - powiedział ks. Wyżkiewicz.
Uczniowie doceniają zaangażowanie księdza i to, że nie traktuje ich jak numery w dzienniku, czy nazwisko z listy.
- Ksiądz zawsze podaje nam na powitanie rękę, dzięki temu czuje się ten szacunek - powiedział Michał Niemyjski.
- Jest nami zainteresowany, pyta co u nas słychać, czy nie trzeba nam w czymś pomóc - dodała Patrycja Krupa.
Konkurs "Nauczyciel Roku" organizowany jest przez "Głos Nauczycielski" oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej. Główną nagrodę i tytuł Nauczyciela Roku tej edycji otrzymała Zyta Czechowska z Kowanówka w Wielkopolsce.
Czytaj więcej
Komentarze