Podejrzany pakunek w rządowej dzielnicy. "Śledztwo trwa"
Rządowa dzielnica Whitehall w Londynie była w piątek po południu zamknięta przez pewien czas z powodu podejrzanego pakunku, w niedalekiej odległości od brytyjskiego parlamentu. Pakunek został unieszkodliwiony przez funkcjonariuszy.
"Policja usunęła podejrzany pakunek z Whitehall. Specjaliści przybyli na miejsce po tym, jak o godz. 15.01 (16.01 w Polsce) otrzymali informację, po czym zabezpieczyli pakunek. Blokada została już usunięta, śledztwo trwa. Dziękujemy mieszkańcom za wyrozumiałość" - poinformowała policja w wydanym oświadczeniu.
Wcześniej dziennikarz telewizji ITV przekazał, że w pobliżu budynku ministerstwa skarbu doszło do kontrolowanej eksplozji.
ZOBACZ: Protesty przeciwko zmianom klimatu
Aktywista Extinction Rebellion
W tym samym czasie doszło do innego incydentu. Na rusztowanie przechodzącej obecnie remont wieży zegarowej Big Ben wspiął się przebrany za premiera Borisa Johnsona aktywista z organizacji Extinction Rebellion, która od prawie dwóch tygodni prowadzi w Londynie protesty pod hasłem przyspieszenia walki ze zmianami klimatycznymi. 43-letni mężczyzna rozwiesił na rusztowaniach bannery Extinction Rebellion. Jak na razie policja nie poinformowała, czy został on aresztowany.
Od początku zapowiedzianych na dwa tygodnie protestów tej organizacji aresztowano już ponad 1 700 osób.
Czytaj więcej
Komentarze