Z ustaleń śledztwa wynika, że każdy z zatrzymanych w minionym tygodniu miał określoną rolę w grupie. Jacek B. ps. "Lelek", według śledczych, był "głową zarządu" grupy oraz osobą, która prawdopodobnie finansowała cały proceder. Kamil B. miał czuwać nad sprawną działalnością grupy, natomiast Tomasz D. miał zapewniać bezpieczeństwo pozostałym członkom grupy oraz załatwiał wszelkie sprawy "wierzytelności".
ZOBACZ: oskarżony ws. porwań ludzi przyznał się do udziału w zabójstwie Jaroszewiczów
Podczas przeszukań miejsc zamieszkania i użytkowania podejrzanych zabezpieczono pieniądze w kwocie ponad 160 tys. zł oraz mienie ruchome na kwotę około 25 tys. zł.
Prokurator Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, przedstawił zatrzymanym zarzuty dotyczące nie tylko udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, ale także prania pieniędzy oraz o charakterze karno-skarbowym. Na podstawie zebranego materiału dowodowego Sąd Rejonowy dla Wrocławia Śródmieścia zastosował tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy wobec wszystkich zatrzymanych.
To kolejna akcja funkcjonariuszy w tej sprawie. Dotychczas zatrzymano już 17 osób, którym łącznie przedstawiono 64 zarzuty.
Kolejne zatrzymanie "Lelka"
Policjanci z wrocławskiego CBŚP już przed laty zatrzymali Jacka B. ps. "Lelek". Wówczas zostały mu przedstawione m.in. zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym. Gangster "zasłynął" przede wszystkim z walki z inną grupą, która była kierowana przez Zbigniewa M. ps. Carington. Wojna między gangami pochłonęła wiele ofiar. Do jednej z najgłośniejszych zbrodni doszło w 1998 roku, kiedy zamordowano pięciu młodych mężczyzn w okolicy miejscowości Leśna.
"Lelek" został skazany m.in. dzięki zeznaniom świadka koronnego - Ireneusza G. Według niego, w szczytowym momencie, gang Jacka B. liczył około 200 osób. Grupa została ostatecznie rozbita, a "Lelek" trafił do zakładu karnego, gdzie do października 2016 roku odbywał zasądzoną karę.
Czytaj więcej
Komentarze