Żyli w piwnicy na odizolowanej farmie. Przez 9 lat nie mieli kontaktu ze światem
Holenderska policja znalazła siedem osób, które przez lata żyły w zamknięciu na odizolowanej farmie - poinformowały we wtorek władze Holandii. Osoby te mogły nie mieć kontaktu ze światem zewnętrznym nawet przez dziewięć lat. Według mediów rodzina czekała na "koniec świata".
Sześć osób w wieku od 18 do 25 lat oraz ich schorowanego ojca znaleziono w pobliżu miejscowości Ruinerwold w prowincji Drenthe na północy kraju - poinformował szef miejscowych władz Roger de Groot. - O ile wiem, ich matka zmarła, zanim tutaj trafili - powiedział. - Policja znalazła prowizoryczne pomieszczenie mieszkalne, w którym w ukryciu żyła rodzina - dodał.
We hebben zes meerderjarigen aangetroffen, daar is zorg en aandacht voor. Alle scenario’s staan nog open. Ons onderzoek is in volle gang en meer informatie kunnen we op dit moment niet delen.
— Politie Drenthe (@poldrenthe) 15 października 2019
De Groot przekazał, że na farmie zatrzymano 58-letniego mężczyznę, nie wiadomo jednak, jaka była jego rola.
Uciekł i poprosił o pomoc
Holenderskie media relacjonują, że policja otrzymała informację w sprawie sytuacji na farmie w ostatni weekend. Według lokalnych mediów jedno z rodzeństwa uciekło i poprosiło o pomoc w pobliskiej kawiarni. Jej pracownik powiedział telewizji RTV Drenthe, że zaniedbany, zdezorientowany 25-latek przyszedł do kawiarni i powiedział, że nie był na zewnątrz od dziewięciu lat. - Widać było, że nie miał pojęcia, gdzie jest, ani co robić - podkreślił szef lokalu Chris Westerbeek. - Powiedział, że uciekł i pilnie potrzebuje pomocy - dodał.
- Wiem, że sprawa rodzi wiele pytań. My też je mamy. Policja bada wszelkie możliwe wersje wydarzeń - powiedział szef miejscowych władz. Osoby z farmy otrzymują pomoc medyczną. Ojciec rodzeństwa najprawdopodobniej przeszedł udar.
Kanał telewizyjny RTV Drenthe podał, że rodzina najprawdopodobniej mieszkała w piwnicy i żywiła się uprawianymi warzywami. Inne media podają, że rodzina czekała na farmie na "koniec świata".
Okoliczni mieszkańcy twierdzą, że widzieli mężczyznę kierującego starym samochodem. Utrzymują, że mówił on po niemiecku.
W Ruinerwold mieszka ok. 4 tys. osób.
Czytaj więcej