Według niego turysta znad Wisły był już wystarczająco pijany. Doszło wówczas do awantury, którą zażegnała wezwana na miejsce policja. Polak nie chciał się wylegitymować. Stawiał opór, a podczas przeszukania znaleziono przy nim nóż kuchenny.
Funkcjonariusze byli wyrozumiali i umieścili 62-latka w areszcie domowym.
Następnego wieczora mężczyzna znowu pojawił się w lokalu. Tym razem nie ograniczył się do ataku słownego. W zemście za niesprzedanie alkoholu dnia poprzedniego zdemolował lokal.
Polak ponownie został aresztowany. 62-latek również tym razem szarpał się z funkcjonariuszami i ponownie znaleziono przy nim nóż. Tym razem sąd zdecydował o zaostrzeniu środka zapobiegawczego wobec niego - agresywny klient trafił o do aresztu.
Poniżej - główny plac w Montevirginio:
Czytaj więcej
Komentarze