Szydło: nasze zobowiązania ws. reformy górnictwa zostały dotrzymane
Nasze zobowiązania, jeżeli chodzi o reformę górnictwa, zostały dotrzymane – mówiła w piątek przed kopalnią Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju europosłanka Beata Szydło (PiS). Była premier wyraziła przekonanie, że kontynuowanie przyjętej wobec tej branży drogi oznacza dla górnictwa dobrą przyszłość.
- Jeżeli państwo nam zaufacie, jeżeli będziemy mogli przez kolejne lata realizować swoją pracę dla Polski, to na pewno branża górnicza będzie nadal rozwijana, będzie reformowana – tak, żebyśmy mieli szansę na to, żeby ten region się rozwijał, ale też to, co jest dla nas najistotniejsze, czyli bezpieczeństwo energetyczne Polski – powiedziała Szydło.
Była premier – jak mówiła – przyjechała do Jastrzębia-Zdroju, aby rozliczyć się z podjętych cztery lata temu wobec górnictwa zobowiązań dotyczących reformy tej branży i zapewnienia jej stabilnej przyszłości. Przypomniała swoją wizytę w kopalni Zofiówka w 2015 r., z ówczesnym kandydatem na prezydenta Andrzejem Dudą. Oceniła, że wówczas górnicy nie byli pewni swojej przyszłości i swojego losu, a przeciwko protestującym pracownikom wysyłano policję.
"Te cztery lata w górnictwie to jest zaledwie jeden z pierwszych etapów"
- Myśmy wtedy zadeklarowali, że jeżeli PiS otrzyma zaufanie od państwa, jeżeli będziemy rządzić, to będziemy reformować górnictwo, będziemy tak prowadzić te działania w obszarze tej branży, żeby te reformy (...) dały szansę, żeby górnictwo miało dobrą przyszłość. I tak się stało – mówiła Szydło.
- Oczywiście to nie jest tak, że można wszystko od razu zrobić. Nawet te cztery lata, które dla niektórych wydają się długim czasem, w takiej branży jak branża górnicza, kiedy trzeba inwestować – to jest zaledwie jeden z pierwszych etapów, który trzeba podjąć – powiedziała.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: "Piątka dla Polski". Premier zachęca do głosowania
- Ale jeżeli będzie kontynuowany ten kierunek, będzie kontynuowana ta droga, to wówczas jest szansa na to, żeby górnictwo miało dobrą przyszłość – żeby było zreformowane i żeby przede wszystkim było nowoczesne, bo też i o to nam chodzi – podsumowała europosłanka.
"Dobrych pomysłów i projektów jest jeszcze bardzo dużo"
Była premier zadeklarowała również, że jeżeli PiS nadal będzie rządzić, wszystkie reformy społeczne ostatnich czterech lat będą rozwijane.
- Dobrych pomysłów i projektów jest jeszcze bardzo dużo – również programów inwestycyjnych – mówiła Szydło, wspominając m.in. rządowy Program dla Śląska.
- Warto w Śląsk inwestować. My, PiS, taki pomysł na Śląsk mamy, chcemy w Śląsk inwestować, a przede wszystkim inwestować w ludzi, którzy tu żyją, mieszkają, pracują – dodała.
Zofiówka należy do Jastrzębskiej Spółki Węglowej
Szydło złożyła wiązankę kwiatów przed Pomnikiem Porozumienia Jastrzębskiego, upamiętniającym tę trzecią – po porozumieniach w Gdańsku i Szczecinie – umowę zawartą właśnie w kopalni Zofiówka (wówczas Manifest Lipcowy) między strajkującymi w 1980 r. robotnikami a władzami PRL. Ustalono wówczas, oprócz potwierdzenia ustaleń z Gdańska i Szczecina, m.in. zniesienie czterobrygadowego systemu pracy w górnictwie oraz wprowadzenie wolnych sobót w całej Polsce.
Należąca do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalnia Zofiówka jest obecnie częścią kopalni zespolonej Borynia-Zofiówka-Jastrzębie. W czasach PRL zakład nosił nazwę Manifest Lipcowy. 15 grudnia 1981 r., dzień przed krwawą pacyfikacją kopalni Wujek, również tu milicja strzelała do strajkujących górników - czterech zostało rannych.
Podczas wizyty w Jastrzębiu-Zdroju Szydło poparła miejscowych kandydatów PiS do parlamentu. Podczas wystąpienia w pobliżu pomnika przed kopalnią Zofiówka towarzyszyli jej m.in. minister ds. pomocy humanitarnej Michał Woś, posłowie: Czesław Sobierajski, Grzegorz Matusiak i Teresa Glenc, szef rybnickich struktur PiS Bolesław Piecha oraz kandydatka do Senatu Ewa Gawęda.
Czytaj więcej
Komentarze