15. urodziny "Wydarzeń". "Szacunek do widzów to nasza siła"
11 października 2004 roku "Wydarzenia" po raz pierwszy ukazały się na antenie Polsatu i od razu zyskały ogromne zaufanie widzów. - Trzeba nam życzyć wytrwałości i siły, żebyśmy nigdy po drodze nie zgubili tego, co jest najważniejsze, jeśli chodzi o informowanie widzów – mówi Dorota Gawryluk, Dyrektor Pionu Informacji i Publicystyki Telewizji Polsat.
Już od 15 lat "Wydarzenia", flagowy program informacyjny Telewizji Polsat, są jedną z najchętniej wybieranych przez jego odbiorców pozycji. Widzowie mogą oglądać "Wydarzenia" codziennie o godz. 18:50 i 22:00.
Od poniedziałku do piątku w Polsat News o tym, co ważnego wydarzyło się w kraju i na świecie informują dziennikarze w "Wydarzeniach" o godz. 15:50.
Poza przekazywaniem najważniejszych informacji z kraju i ze świata, redakcja dużo miejsca poświęca również sprawom społecznym. Do dzisiaj wyemitowano prawie 5,5 tysiąca wydań głównych "Wydarzeń", co daje 165 tysięcy minut programu.
"Ogromne podziękowania należą się widzom"
- "Wydarzenia" to nie tylko marka, która przez te 15 lat zdobyła renomę i trwale zapisała się w historii telewizji. To przede wszystkim ludzie, którzy na tę renomę pracuję i codziennie tę historię tworzą. Wiele osób pracuje w redakcji "Wydarzeń" od samego początku co pokazuje jak bardzo są do nich przywiązani. Gdyby nie ich ogromny wysiłek nie bylibyśmy w tym miejscu co dzisiaj za co wszystkim bardzo dziękuję. Ogromne podziękowania należą się także widzom, którzy codziennie zasiadają przed telewizorami i spośród serwisów informacyjnych wybierają właśnie "Wydarzenia", które powstają właśnie dla nich – mówi Dorota Gawryluk, Dyrektor Pionu Informacji i Publicystyki w Telewizji Polsat.
"Mamy jeden nadrzędny cel: informować"
- To widz jest dla nas najważniejszy i nie ma dla mnie znaczenia, jakie ma poglądy. Szanuję je, bo wiem, że są różne i chcę, żeby ta różnorodność znalazła swoje odbicie każdego dnia na antenie, dlatego że każdy oczekuje zupełnie innych rzeczy i chce się od nas czegoś dowiedzieć. Mamy jeden nadrzędny cel: informować i objaśniać otaczającą nas rzeczywistość - powiedziała w rozmowie z polsat.pl Dorota Gawryluk.
Jak dodaje, "nasza rola jest bardzo usługowa. Podkreślam wyraźnie, nie jesteśmy od tego, żeby przedstawiać prywatne wizje lub, co gorsza, kogoś do czegoś przekonywać".
"Chcemy być najlepsi merytorycznie"
- Mamy zaawansowane technologiczne studio, zautomatyzowane, bardzo eleganckie i nowoczesne. Spełnia w stu procentach swoje zadanie. Jesteśmy przygotowani na różnego rodzaju wydarzenia, możemy w atrakcyjny sposób przedstawiać newsy – podkreśla Dyrektor Pionu Informacji i Publicystyki.
- Ja nie jestem zwolenniczką "fajerwerków", bo uważam, że tego typu programy muszą być, jak ja to mówię, elegancją. Fajerwerki są dobre w filmach akcji, a my chcemy być najlepsi merytorycznie - stawiamy na plansze, grafiki, objaśnienia, porównywanie danych. Tylko wówczas telewidzowie mają obiektywny i pełny obraz świata - tłumaczy Gawryluk.
"Takich ludzi nie ma nikt inny"
Jak zaznacza, "zależy mi na tym, aby część społeczna była nadal silnym filarem naszego serwisu informacyjnego".
- Dzięki współpracy z Fundacją Polsat oraz redakcją "Interwencji" i programu "Państwo w Państwie" możemy to robić najlepiej. Marzę o tym, żeby wrażliwość naszych dziennikarzy nigdy się nie zmieniła. Takich ludzi, którzy tworzą "Wydarzenia" nie ma nikt inny. Kiedy patrzę wstecz, cieszę się z tego, że ważne dla naszych widzów sprawy są odpowiednio przez nich uwypuklane. Jestem z tego dumna - podkreśla.
Główne wydanie "Wydarzeń" obecnie prowadzą Dorota Gawryluk oraz Bogdan Rymanowski, a także Agnieszka Mosór i Bartosz Kurek.
Przed "Wydarzeniami" przez 11 lat w Polsacie nadawane były "Informacje", pierwszy program informacyjny Telewizji Polsat.
Czytaj więcej