"Chciał wolnej, niepodległej Polski, nie godził się na żadną inną". Prezydent o K. Morawieckim
- Kornel Morawiecki chciał wolnej, niepodległej Polski, nie godził się na żadną inną; był pod tym względem niezłomny - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas mszy pogrzebowej przywódcy "Solidarności Walczącej".
Msza pogrzebowa Kornela Morawieckiego, ojca premiera Mateusza Morawieckiego, odprawiona została w sobotę w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie.
"Chciał zostać w swoim kraju, w Polsce. Chciał walczyć"
Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski w homilii nawiązał do słów, którymi w listopadzie 2015 r., jako marszałek senior, Kornel Morawiecki rozpoczął swe wystąpienie na inauguracyjnym posiedzeniu Sejmu VIII kadencji: "Niesiemy Ciebie Polsko jak żagiew, jak płomienie; gdzie cię doniesiemy?".
- To on podjął osobisty, w pełni świadomy trud, aby ją nieść jak żagiew, jak płomienie. Był przy tym nieustannie zatroskany o to, aby ta żagiew nigdy nie obróciła się w popiół, a jej płomienie nie utraciły swego blasku - powiedział abp Jędraszewski.
Fragment przemówienia inauguracyjnego marszałka seniora z 2015 r. przytoczył również prezydent w swoim przemówieniu wygłoszonym podczas mszy pogrzebowej przywódcy "Solidarności Walczącej". Podkreślił, że Kornel Morawiecki miał jasno sprecyzowany pogląd: "Kraj, w którym nie z naszej woli stacjonuje kilkaset tysięcy obcych żołnierzy, w którym władze są dyktowane z innego wielkiego mocarstwa, gdzie władze dostają rozkaz, co mają robić - to nie jest kraj niepodległy".
- On chciał wolnej Polski, on chciał niepodległej Polski, nie godził się na żadną inną. Był pod tym względem niezłomny. Był wyśmiewany, atakowany, krytykowany, był więziony, deportowany właśnie dlatego, że chciał Polski niepodległej i nie godził się na żadne kompromisy - powiedział Andrzej Duda.
Prezydent przypomniał, że do historii przeszedł materiał filmowy, na którym widać, jak funkcjonariusze SB ciągną Kornela Morawieckiego do samolotu, by go wysłać do Wiednia, poza granice kraju. - A on się nie godził, mimo że czekało go więzienie dalej tutaj. Chciał zostać w swoim kraju, w Polsce. Chciał walczyć - mówił Duda.
"Nie można nie szanować Kornela Morawieckiego"
Jak dodał, Kornel Morawiecki nigdy nie pogodził się z okrągłym stołem. Prezydent przypomniał, że w 1991 r. w czasie kampanii parlamentarnej demonstracyjnie wywrócił model okrągłego stołu.
Według prezydenta "nie można nie szanować Kornela Morawieckiego, jego niezłomności, jego patriotyzmu, jego walki". - Można się z nim nie zgadzać. Można dyskutować patrząc z perspektywy tych 30 czy 40 lat na drogę naszej historii i dyskutować o tym, jaką drogą rzeczywiście powinniśmy byli iść. Można dyskutować, ale nie można go nie szanować - mówił prezydent.
Po godz. 15 na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach rozpoczęła się ceremonia pogrzebowa marszałka seniora Sejmu VIII kadencji Kornela Morawieckiego.
Czytaj więcej
Komentarze