Policjanci na koniach prowadzili czarnoskórego mężczyznę związanego liną. Opublikowano nagranie

Świat

W odpowiedzi na falę krytyki i żądania opublikowania nagrań, policja z Galveston upubliczniła zapis z kamer na mundurach dwojga policjantów, którzy jechali na koniach przez miasto, prowadząc czarnoskórego mężczyznę skutego kajdankami i związanego liną. Sceny przywodzące na myśl czasy niewolnictwa, poruszyły w sierpniu amerykańską opinię publiczną.

Do zdarzenia doszło 3 sierpnia w Galveston, 80 kilometrów od Houston w Teksasie. Dwoje policjantów zatrzymało 43-letniego Donalda Neely'ego za wtargnięcie na obcą posesję. Mężczyzna miał na sobie maskę spawalniczą. Skuli go w kajdanki, a do jednej z rąk przywiązali linę, którą trzymał jeden z policjantów siedzących na koniu. 

 

Następnie mundurowi ruszyli z nim przez miasto w kierunku parkingu, gdzie stało auto z przyczepą dla koni. Mijani po drodze przechodnie robili zdjęcia i udostępniali je w mediach społecznościowych.

 

Zdarzenie wywołało falę krytyki, po której szef miejscowej policji przeprosił za zachowanie funkcjonariuszy, dodając, że źle ocenili sytuację i powinni zaczekać na radiowóz. Zaznaczył, że nie mieli złych zamiarów. 

 

"To będzie źle wyglądało"

 

Po fali krytyki policja opublikowała nagranie z zatrzymania mężczyzny, który już kilkakrotnie nachodził obcą posesję, a nawet na niej spał. Na nagraniu słychać, jak jeden z funkcjonariusz dwukrotnie stwierdza: "to będzie źle wyglądało".

 

Policjant: Zarządca nieruchomości prosił, żeby pan nigdy tu nie wracał. Był pan wielokrotnie aresztowany za wtargnięcie. (...) To będzie źle wyglądało...

Neely: Nie wstydzę się.

Policjant: Nie wstydzi się pan?

Neely: Dobrze pan robi.

Policjant: musimy zrobić, to co do nas należy. (...) To będzie źle wyglądało.

 

W związku z zatrzymaniem wszczęto postępowanie wobec strażników oraz zdecydowano się skontrolować ich jednostkę.

ml/luq/ Polsat News, Reuters
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie