Niepełnosprawny Rysio ma nowy dom. Pomogli m.in. widzowie Polsatu
Niepełnosprawny Rysio, który pół roku temu w pożarze stracił swój dom, właśnie wprowadził się do innego, wyremontowanego budynku. 43-letni mężczyzna z zespołem Downa z Ciotuszy Starej na Lubelszczyźnie nie był w stanie poradzić sobie sam po pożarze. Z pomocą ruszyli mu sąsiedzi, fundacja Parasol Roztocza i widzowie Polsatu.
Zgliszcza. Tyle zostało z jego starego domu. W marcu, w pożarze stracił wszystko. Sam cudem uszedł z życiem.
- Mój strażak wyskoczył z domu w kapciach i Rysia wyrzucił przez okno, bo tak, to nie wiem jak to by się skończyło - przyznał Kazimierz Uchman, przewodniczący Komitetu Społecznego w Ciotuszy Starej.
Na pomoc ruszyli m.in. sąsiedzi
Na pomoc ruszyli mieszkańcy wsi i okolicy. Pobliską oborę postanowili zamienić w dom. Ruszyła zbiórka na remont.
- To była zwykła obora, jak to na wsi. Dobudowaliśmy tutaj ganek i łącznej powierzchni będzie około 60 metrów - wyjaśnił Uchman.
Gdy ekipa "Wydarzeń" Polsatu w lipcu odwiedziła Rysia, brakowało 10 tysięcy złotych. Po apelu do widzów - udało się zebrać więcej, w zaledwie jeden dzień.
- Po emisji waszego programu zaczęły się telefony, zaczęły się wpływy. To było coś niesamowitego - podkreślił Zbigniew Naklicki, wójt gminy Susiec.
Własny kąt to spełnienie marzeń 43-letniego Rysia z Ciotuszy Starej.
- Jest bardzo przejęty tym, że będzie mieszkał w swoim domu - mówi Helena Niemiec, opiekun prawny Rysia. - W jego życiu już teraz nic się przykrego nie wydarzy, będzie już tylko samo dobro - dodała.
Czytaj więcej
Komentarze