Lubelski radny PiS chce ulicy im. Kornela Morawieckiego. Złożył już wniosek

- Ostatnią troską Kornela Morawieckiego były ojczyzna i jedność w Polsce. (...) W takiej sytuacji stosowne jest, by Rada Miasta wspomniała człowieka, który nieugięcie nosił w sobie ducha Solidarności - mówił we wtorek Tomasz Pitucha, lubelski radny PiS. Wniosek o upamiętnienie zmarłego marszałka seniora zostanie zgłoszony do porządku sesji lubelskiej Rady Miasta zaplanowanej na 17 października.

"Po roku 1990 pozostał aktywnym uczestnikiem życia społecznego i politycznego, działaczem niepodległościowym, realizującym swoje ideały w różnych ugrupowaniach politycznych, ale zawsze nacechowanych duchem patriotycznym" - napisał w swoim stanowisku, opublikowanym w mediach społecznościowych, Pitucha.

Dzień po śmierci marszałka seniora radny PiS podjął decyzję o wystąpieniu do prezydenta miasta Krzysztofa Żuka (PO) z prośbą o nazwanie imieniem Kornela Morawieckiego ulicy lub jednego z obiektów w Lublinie.

"Miasto straciło Honorowego Obywatela"

Z podobną inicjatywą wystąpił prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Oficjalnie poinformował o tym dyrektor Wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego Wrocławia Przemysław Gałecki. Zaznaczył, że "prezydencki wniosek zostanie przedłożony Radzie Miejskiej prawdopodobnie na najbliższej sesji".

Już 30 września, w dzień śmierci marszałka seniora, Sutryk wspominał o zamiarze uhonorowania Kornela Morawieckiego poprzez nazwanie jego imieniem ulicy we Wrocławiu.

"Miasto straciło Honorowego Obywatela, Legendę Ruchu Opozycyjnego, Założyciela Solidarności Walczącej. Chciałbym, aby Honorowi Obywatele Wrocławia na zawsze pozostali w naszej pamięci, dlatego przedłożę Radzie Miejskiej wniosek o nadanie jednej z ulic imienia Kornela Morawieckiego. Cześć jego pamięci" - pisał na Facebooku.

Przywódca Solidarności Walczącej, marszałek senior

Kornel Morawiecki, działacz opozycji demokratycznej w PRL, przywódca Solidarności Walczącej, marszałek senior Sejmu VIII kadencji, ojciec premiera Mateusza Morawieckiego, zmarł w poniedziałek, 30 września. Miał 78 lat.

WIDEO - Tragiczny wypadek na S1. Auto uderzyło w ciężarówkę. Zginęła matka i niemowlę