Jako pierwszy do księgi wpisał się prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, który już wcześniej zapowiedział, że w trybie przyśpieszonym zwróci się do Rady Miejskiej, by imieniem Kornela Morawieckiego nazwać ulicę, plac lub jakieś inne miejsce w mieście.
"Człowiek dialogu"
Drugiego wpisu dokonał kolega Kornela Morawieckiego z konspiracji z czasów stanu wojennego i członek Solidarności Walczącej Tadeusz Bielawski. To właśnie w jego domu na początku 1982 roku odbyła się z udziałem Kornela Morawieckiego słynna narada, podczas której działacze podziemnej Solidarności postanowili utworzyć Solidarność Walczącą.
- Wpisałem Kornelowi, że był wielkim niezłomnym, że niósł żagiel Polski wolnej i niepodległej. Co prawda odszedł, ale żyje w naszych sercach. Przekazał ten żagiel, mam nadzieję, w dobre ręce. My będziemy nieść jego przesłanie dla wolnej, niepodległej Polski - podkreślił Bielawski.
Maria Wanke-Jerie powiedziała, że zmarłego znała od 50 lat, od czasów studiów, gdy był on jej wykładowcą akademickim.
- Był niewymagającym, łagodnym profesorem, który za nas rozwiązywał zadania. Jednak był zasadniczy w tym wszystkim, co wiązało się z niepodległością Polski. Nigdy nie podnosił głosu, spokojnie i łagodnie przekonywał. To był człowiek dialogu - mówiła Wanke-Jerie.
Dodała, że w księdze kondolencyjnej wpisze to, "za co jest jemu wdzięczna, za jego bezkompromisowość, wierność swoim poglądom, ideałom, za to, że był wizjonerem i wyprzedzał swój czas".
"Doskonały wzór dla nowych pokoleń Polaków"
Emerytowany robotnik Henryk Tara powiedział, że przyszedł wpisać się do księgi, by złożyć kondolencje rodzinie i wyrazić żal po śmierci Kornela Morawieckiego.
- Osobiście go nie znałem, ale podziwiałem od dawna za to, co robił i mówił. Podczas strajków w 1980 roku pracowałem w Hutmenie, naprzeciwko zajezdni MPK przy ul. Grabiszyńskiej. Nosiliśmy tam na strajk pieniądze. Pamiętam tamte wydarzenia doskonale. Naprawę żal, że Kornel Morawiecki już od nas odszedł - opowiadał Tara.
Inny wrocławianin Władysław Pańków podziwia Kornela Morawieckiego za nieugiętość i bezkompromisowość.
- Był naprawdę wspaniałym patriotą, niezłomnym człowiekiem, który przez wszystkie laty był wierny swoim ideom i zasadom. To jest doskonały wzór dla nowych, młodych pokoleń Polaków. Przyszedłem, by oddać cześć Kornelowi Morawieckiemu - powiedział mężczyzna.
Druga księga kondolencyjna po śmierci marszałka seniora Sejmu została wyłożona w budynku Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego na pl. Powstańców Warszawy 1. Można tam również obejrzeć wystawę fotografii autorstwa Janusza Wolniaka, poświęconą Kornelowi Morawieckiemu.
"Ze łzami w oczach dziękujemy"
"Ze smutkiem żegnam śp. Pana Marszałka Seniora Kornela Morawieckiego - wielkiego Patriotę, niezłomnego Wojownika o wolną, suwerenną i niepodległą Polskę" - napisał prezydent Andrzej Duda w księdze kondolencyjnej wystawionej w Sejmie po śmierci Kornela Morawieckiego.
"W imieniu Rzeczpospolitej Polskiej, wszystkich moich Rodaków oraz moim, ze smutkiem żegnam śp. Pana Marszałka Seniora Kornela Morawieckiego" - napisał Duda. "Szanowny Panie Marszałku! Ze łzami w oczach dziękujemy za Pana drogę życia pięknie poświęconą Ojczyźnie. Spoczywaj w pokoju" - dodał prezydent.
"Pozostał wierny ideałom patriotycznym"
Wicemarszałek Małgorzata Gosiewska napisała: "Zapamiętamy Go przede wszystkim, jako polityka niezwykle zasłużonego dla Polski, który do końca swych dni pozostał wierny ideałom patriotycznym, walczył o Polskę niepodległą i wolną od komunizmu. (...) Nauczył nas, że człowiekiem wolnym można być bez względu na okoliczności".
Minister Czaputowicz w swoim wpisie podkreślił: "Odszedł od nas Człowiek, który w pełni rozumiał znaczenie wolności i walce o nią poświęcił swoje życie. Jego postawa pozostaje inspiracją dla przyszłych pokoleń".
We wtorek do księgi wpisały się posłanki Małgorzata Zwiercan (Wolni i Solidarni), Krystyna Wróblewska (PiS), Anita Czerwińska (PiS) i Ewa Tomaszewska (PiS).
W środę wpisy złożyli posłowie PSL Marek Sawicki i Piotr Zgorzelski oraz PiS: Józef Melak, Zbigniew Gryglas, Paweł Lisiecki, a także Andrzej Maciejewski (niez.), oraz senator PiS Jan Maria Jackowski.
Kondolencje składają także mieszkańcy Warszawy i innych miejscowości, którzy mogą wchodzić na teren Sejmu od strony ul. Wiejskiej po okazaniu dowodu osobistego.
Pogrzeb w sobotę
Księga kondolencyjna po śmierci Kornela Morawieckiego jest wystawiona od wtorku na parterze, przy wejściu głównym do Sejmu i będzie dostępna w jeszcze w środę i czwartek w godz. 9-19.
W piątek będzie możliwość oddania hołdu zmarłemu marszałkowi; w godz. 13-19 w Sejmie będzie wystawiona trumna z ciałem śp. Kornela Morawieckiego.
Uroczystości pogrzebowe zostały zaplanowane na sobotę 5 października. Rozpoczną się one mszą św. o godz. 12:00 w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie. Ceremonia pogrzebowa odbędzie się na Powązkach Wojskowych ok. godz. 15:00. Pogrzeb będzie miał charakter państwowy.
Czytaj więcej
Komentarze