Zamówiła przez internet dwie sukienki, otrzymała... 25 tys. tabletek ecstasy
58-letnia Austriaczka zamówiła w sklepie internetowym w Holandii dwie sukienki. Szybko dostała dwie paczki, ale po otwarciu jednej z nich, zamiast nowej kreacji wyjęła opakowanie z różowymi tabletkami. Sądziła, że są to jakieś dekoracyjne kamyki, ale jej mąż był bardziej podejrzliwy, uznał, że to leki. Okazało się, że paczka zawierała blisko 25 000 tabletek ecstasy o wartości 0,5 mln euro.
Para, 58-latka i jej 59-letni mąż, zabrała się do odpakowywania przesyłki z Holandii przy śniadaniu. "Sympatyczne śniadanie szybko się skończyło. Ku przerażeniu pary okazało się, że chociaż jedna z paczek rzeczywiście zawierała dwie sukienki, to w drugiej znaleźli 24 800 tabletek ecstasy o wartości około 500 000 euro" - poinformowała w komunikacie austriacka policja.
Para udała się z paczką na pocztę w Linzu w północno-wschodniej Austrii. Urzędnicy pocztowi od razu nabrali podejrzeń, że tabletki mogą być narkotykami i wezwali policję.
Austriacka policja wszczęła śledztwo. Funkcjonariusze ustalili na razie, że paczka miała trafić do adresata w Szkocji.
Media przypominają, że Holandia jest jednym z największych światowych producentów narkotyków. Na początku roku holenderscy celnicy poinformowali, że ilość ekstazy i amfetaminy wysyłanych z Holandii pocztą wzrosła trzykrotnie - ze 137 kg w 2016 r. do 460 kg w 2018 r.
Czytaj więcej
Komentarze