Rosja: samolot zapalił się przed lądowaniem [WIDEO]
Chwile grozy przeżyli pasażerowie rosyjskiego Boeinga 767, który zapalił się przed lądowaniem. Na pokładzie było 341 osób. Nikt nie zginął, ale jest wielu rannych.
Rosyjski Boeing 767 należący do linii lotniczych Azur leciał z Cam Rahm w Wietnamie do Barnauł w rosyjskim Kraju Ałtajskim. Lot przebiegał bez zakłóceń do momentu podchodzenia do lądowania, gdy w maszynie zapaliło się podwozie.
Samolotem leciało 341 osób, w tym 10 członków załogi.
Na pokładzie wybuchła panika
56 pasażerów zostało rannych, kilka osób zostało przetransportowanych do szpitala. Najciężej poszkodowana pasażerka ma uszkodzoną nerkę i uraz kręgosłupa.
Według relacji świadków, gdy pilot próbował posadzić maszynę w Barnauł, przy jednym z zestawów kół pojawiły się płomienie i rozległ się huk. Na pokładzie natychmiast wybuchła panika. Po chwili piloci przeprowadzili kolejną próbę lądowania. Pracownicy lotniska widzieli, że w tym momencie z tylnej części kabiny pasażerskiej wydobywał się dym.
Pożar ugaszono po kilkunastu minutach
Pasażerowie ewakuowali się, korzystając ze zjeżdżalni awaryjnych. Jedna nie otworzyła się, ale podróżnym udało się wydostać. Załoga, obawiając się wybuchu paliwa, krzyczała, by ludzie uciekali jak najdalej. Ci zaczęli się tratować i to właśnie przez to wiele osób zostało rannych, bowiem podczas twardego lądowania najprawdopodobniej nikt nie został poszkodowany.
Pożar został ugaszony 11 minut po lądowaniu.
Czytaj więcej