- Dzisiaj Jastrzębska Spółka Węglowa jest firmą pełną wigoru – myśli o przyszłości, myśli o nowoczesności, o bardziej nowoczesnych technologiach; o tym, jak ułatwić pracę ludziom, jak doprowadzić do tego, żeby przyczyniać się do rozkwitu polskiej gospodarki – mówił podczas uroczystości minister energii Krzysztof Tchórzewski, przypominając, że ponad 4 lata temu JSW była zagrożona upadłością. Podkreślił, że udało się z powodzeniem naprawić sytuację w spółce.
Szef resortu energii zauważył, że górnictwo węgla koksowego, wobec niesłabnącego popytu na stal, ma przed sobą – jak mówił – "świetlaną przyszłość".
- Perspektywa jeśli chodzi o stal jest stabilna na najbliższe 20-30 lat – ocenił Tchórzewski, wskazując, że wymaga to także zapewnienia dostępności odpowiednich zasobów węgla koksowego, co będzie możliwe m.in. dzięki kopalni Bzie-Dębina.
Zakład zatrudnia 223 osoby
- Dzisiejsze otwarcie to moment, który ma prowadzić do uruchomienia pełnego wydobycia, a pierwsze wydobycie to już rozpoczęcie budowy korytarzy. Stąd w górnictwie otwarcie kopalni to decyzja, która zakończyła wszystkie działania przygotowawcze i zaczyna pierwsze wydobywcze grudy węgla - przy drążeniu korytarzy, szybów i przygotowaniu ścian wydobywczych – tłumaczył minister. Ocenił, że w 2022 r. kopalnia będzie już – po okresie budowy – pracować normalnie, a pełne wydobycie osiągnie około roku 2025.
W ostatnim czasie rozpoczął się proces przenoszenia pracowników do nowo budowanej kopalni. Obecnie zakład zatrudnia 223 osoby, a do końca roku ich liczba wzrośnie do 300. W ciągu kolejnych niespełna trzech lat zatrudnienie w kopalni sięgnie 800 osób, a docelowo wzrośnie do ponad 2 tys. osób. Przeniesieni do nowej kopalni z innych zakładów JSW górnicy pracują głównie w oddziale robót przygotowawczych oraz oddziałach elektrycznym i maszynowym. Zajmują się drążeniem dwóch przodków: badawczo-transportowego oraz tzw. przecinki. Do końca roku dołączą do nich kolejne trzy brygady przodkowe z ruchu Jastrzębie - będzie ich już dziewięć.
Nowa kopalnia od 25 lat
Budowana z myślą o wydobyciu wysokiej jakości węgla koksowego kopalnia Bzie-Dębina będzie pierwszą nową kopalnią węgla kamiennego w Polsce od ponad 25 lat, po budowanej w latach 1979-1994 kopalni Budryk - dziś również wchodzącej w skład Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Kluczowa dla kopalni Bzie-Dębina była tegoroczna decyzja ministra środowiska o przyznaniu JSW koncesji na wydobywanie węgla ze złoża Bzie Dębina 1-Zachód. Od 11 lat firma ma już koncesję na sąsiednie złoże Bzie-Dębina 2-Zachód, gdzie zasoby węgla szacowane są na 113,8 mln ton. W drugiej części złoża, na które koncesja została udzielona w tym roku, jest prawie 71,5 mln ton węgla. Około 95 proc. zasobów w obu złożach Bzie-Dębina stanowi węgiel koksowy typu 35 - najlepszy węgiel do produkcji koksu, osiągający najwyższe ceny. Żywotność kopalni oceniana jest na co najmniej 30 lat.
Czytaj więcej
Komentarze