Jednak kiedy pokrzywdzona kobieta zostawiła auto, aby zorganizować lawetę do przetransportowania swojej własności, przestępca postanowił powtórnie je ukraść.
Miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów
Mundurowi ponownie zlokalizowali utraconego jaguara. - Tym razem za jego kierownicą siedział mężczyzna, który był już typowany do dwukrotnego dokonania kradzieży z włamaniem - relacjonował sierż. szt. Przemysław Ratajczyk z policji w Bolesławcu.
24-latek z Bolesławca przyznał, że dwa razy ukradł to samo auto. Mężczyzna, poza dwoma zarzutami kradzieży, usłyszał jeszcze zarzut złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Komentarze