Stachowiak: złożę zawiadomienie do prokuratury ws. osadów z "Czajki"
- W poniedziałek złożę zawiadomienie do prokuratury ws. możliwości popełnienia przestępstwa przez warszawski ratusz - powiedział Ireneusz Stachowiak z Solidarnej Polski. Dodał, że odnalazł w gm. Jeziora Wielkie doły, do których - jego zdaniem - mogą być przywożone osady z oczyszczalni ścieków "Czajka".
Stachowiak, który jest prezesem Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu i liderem Solidarnej Polski w regionie kujawsko-pomorskim powiedział, że - odpady z "Czajki" były wywożone m.in. do jednej z gmin w województwie kujawsko-pomorskim, czyli Jezior Wielkich.
"Kartki na osadach nie ma"
- Ja ustaliłem na miejscu m.in. po rozmowie z wójtem, że tam jest "firma krzak", która wywozi różne odpady m.in. osadowe. One są w miejscowości Wójcin zakopywane w dołach. Gmina nie może poradzić sobie z tą firmą, która prowadzi ten proceder w sposób nielegalny - dodał.
Pilne! Mamy miejsce, gdzie ratusz PO wywozi śmieci z Czajki! To woj. Kujawsko-Pomorskie! W pon składam zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez ratusz PO w Warszawie. Prosze o RT!
— Ireneusz Stachowiak (@IreneuszStacho2) September 21, 2019
To może PO zrobi kolejny „dzień dla środowiska”? pic.twitter.com/VVyhazIeiM
Zaznaczył, że w gminie Jeziora Wielkie (woj. kujawsko-pomorskie) nie ma składowiska odpadów ani możliwości ich przeróbki, a jest firma, która - w sposób nielegalny je zagospodarowuje.
- Oczywiście kartki na osadach w tej gminie nie ma, ale prawdopodobieństwo tego, że są to osady z "Czajki" jest bardzo duże. Pewne jest to, że takie odpady - poszlamowe, są wywożone i zakopywane na terenie tej gminy - stwierdził Stachowiak.
Podkreślił, że w jego ocenie nie ma wątpliwości odnośnie popełniania przez kogoś przestępstwa.
Tak zostały zagospodarowane osady z oczyszczalni Czajka! Zostały zakopane na polach. pic.twitter.com/ohycXUZfck
— Ireneusz Stachowiak (@IreneuszStacho2) September 21, 2019
Staochowiak: "Ratusz wynajął firmy"
Stachowiak, który kandyduje do Sejmu z 8. miejsca na liście PiS w okręgu bydgoskim (nr 4) zapowiedział, że w poniedziałek złoży do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez warszawski ratusz.
- To miasto stołeczna Warszawa informuje, że odpady z "Czajki" są utylizowane w sposób prawidłowy. To ratusz wynajął firmy do tego celu, a one najprawdopodobniej zakopują osady w dołach" - wskazał Stachowiak.
Warszawskie Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji informowało w czwartek, że na przełomie listopada i grudnia ub.r. z eksploatacji została wyłączona Stacja Termicznej Utylizacji Osadów Ściekowych (STUOŚ), co było związane z uszkodzeniem jednego z urządzeń spalarni. Przedsiębiorstwo zaznaczyło jednocześnie, że zdarzenie to nie stanowi zagrożenia dla ludzi i środowiska, a wyłączenie Stacji nie ma wpływu na sprawne funkcjonowanie oczyszczalni ścieków "Czajka".
Od tego czasu z oczyszczalni wywożone są odpady pościekowe. Jak informowało MPWiK, miesięczny koszt ich wywozu to 1,7 mln zł (wyliczony na podstawie kosztów wywozu od 01.01.2019 r. do 31.08.2019 r.), ale w tym samym okresie spółka nie poniosła miesięcznych kosztów, czyli około 0,8 mln zł, które ponosi, jeśli działa spalarnia.
Czytaj więcej