Uczniowie sparaliżowali supermarket w odpowiedzi na wpis jednego z klientów
Jeden z internautów poskarżył się w mediach społecznościowych, że uczniowie Zespołu Szkół Elektronicznych i Samochodowych w Zielonej Górze tworzą długie kolejki w pobliskim markecie. W odpowiedzi na wpis młodzież tłumnie odwiedziła sklep podczas jednej z przerw. Interweniować musiała policja.
Wszystko zaczęło się od postu na facebookowej grupie "Hejted: Zielona Góra". Wpis jednego z mieszkańców brzmiał: "Hejt na elektron, że znów jest ich dużo w Lidlu i mieszkańcy nie mogą iść spokojnie na zakupy po wakacjach".
Kilka dni później, w środę, uczniowie przeprowadzili akcję protestacyjną zatytułowaną "cały elektron w Lidlu". Młodzież skrzyknęła się na Facebooku i wszyscy na jednej przerwie ruszyli do marketu. Sklep został momentalnie sparaliżowany.
Podczas akcji wielu z uczniów nic nie kupowało. Swoją akcją chcieli jedynie sprzeciwić się kierowanym wobec nich zarzutom, które ich zdaniem są bezpodstawne i niesprawiedliwe
Na miejscu potrzebna była interwencja ochrony i policji. Do czasu wyjścia uczniów z marketu, sklep zamknięto dla pozostałych klientów.
Czytaj więcej