Funkcjonariusze organizacji wraz z przedstawicielami służb Algierii, Francji, Hiszpanii, Maroka, Tunezji i Włoch ponad 1,2 mln razy przeszukali bazę danych Interpolu m.in. pod kątem skradzionych dokumentów podróży.
- Gdy informacja udostępniana jest między sieciami Interpolu na poziomie globalnym, każdy patrol, kontrola graniczna, czy przypadkowe wyszukiwanie w systemie jest potencjalnym przełomem w śledztwie terrorystycznym - oświadczył sekretarz generalny Interpolu Juergen Stock.
Obecnie bazy Interpolu zawierają informacje o ponad 50 tys. zagranicznych terrorystach i około 400 tys. danych dotyczących terroryzmu.
Komentarze