"Uczyły się Koranu, kiedy wybuchł pożar". Zginęło ponad 20 uczniów
Co najmniej 26 dzieci i dwoje nauczycieli zginęło w pożarze, który z nieznanych przyczyn wybuchł w nocy z wtorku na środę w szkole koranicznej w Paynesville na przedmieściach stolicy Liberii Monrowii - poinformowały miejscowe władze.
- Dzieci uczyły się Koranu, kiedy wybuchł pożar - powiedział rzecznik policji Moses Carter. Jak dodał, źródłem ognia była instalacja elektryczna, jednak wciąż trwa dochodzenie, mające na celu wyjaśnienie dokładnej przyczyny pożaru.
Wcześniej policja informowała o 30 ofiarach śmiertelnych, jednak okazało się, że dwie osoby przeżyły i zostały zabrane do szpitala.
"Modlę się za rodziny dzieci, które zmarły zeszłej nocy w Paynesville w wyniku śmiertelnego pożaru, który pochłonął budynek ich szkoły. To trudny czas dla rodzin ofiar i całej Liberii. Składam żałobnikom najgłębsze kondolencje" - napisał na Twitterze prezydent kraju George Weah, który w środę odwiedził miejsce tragedii.
Liberia, zamieszkana przez ok. 4,5 mln osób, jest mocno zróżnicowanym pod względem etnicznym i religijnym krajem. Islam wyznaje tam 12 proc. obywateli.
Czytaj więcej
Komentarze