Ostrzeżenia przed silnym wiatrem. W porywach może wiać nawet z prędkością 100 km/h
W środę rano w dziewięciu województwach w południowej i wschodniej Polsce obowiązują ostrzeżenia IMGW przed silnym wiatrem. Najsilniejszego wiatru powinni spodziewać się mieszkańcy południowych powiatów Śląska, Małopolski i Podkarpacia.
Dla tych obszarów wydano alert drugiego stopnia. Przewiduje się tam wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 45 km/h do 60 km/h, miejscowo w porywach nawet do 100 km/h.
Alerty pierwszego stopnia obowiązują na pozostałym obszarze tych województw i na Opolszczyźnie, w województwie lubelskim, świętokrzyskim i na Mazowszu. Ostrzeżeniem objęta jest także zachodnia część Warmii i Mazur i powiaty nowodworski, pucki, wejherowski, gdański, a także całe Trójmiasto.
Tam w porywach wiatr może osiągnąć prędkość 80 km/h.
Państwowa Straż Pożarna poinformowała natomiast, że w związku z silnym wiatrem i burzami we wtorek i w środę, zanotowała w całym kraju 792 interwencje. Dwie osoby, w tym jeden strażak, zostały ranne.
We wtorek przez cały dzień strażacy wyjeżdżali 669 z czego 650 interwencji wywołanych było silnym wiatrem. Do godz. 6.00 w środę zanotowano 123 akcje.
- Usunięcia wymagały setki połamanych oraz powalonych drzew, które tarasowały chodniki, ulice i szlaki kolejowe. W wyniku wiatru naderwane zostały reklamy i elementy konstrukcyjne budynków - poinformował rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Paweł Frątczak. Najwięcej pracy strażacy mieli na Mazowszu, gdzie interweniowali 114 razy.
- Według danych z godz. 10:30, około 7 tys. odbiorców nie ma prądu, najwięcej w woj. łódzkim. Na miejscu są służby, które cały czas pracują - powiedziała w Polsat News Bożena Wysocka z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
Zobacz prognozę pogody Polsat News
Czytaj więcej