Uczelnia zakazuje serwowania wołowiny w stołówkach. Ma to pomóc w walce ze zmianami klimatycznymi
Władze uniwersytetu w Coimbrze, jednego z najstarszych na świecie, zakazały serwowania dań z wołowiny w kilkunastu placówkach gastronomicznych na terenie uczelni. Ogłoszona we wtorek decyzja według rektora jest formą walki ze zmianami klimatycznymi. Jak poinformował rektor uczelni Amilcar Falcao, zakaz dań z wołowiny wejdzie w życie od stycznia.
Rektor założonej w XIII wieku uczelni wyjaśnił, że wołowina jest jednym z produktów "nieprzyjaznych klimatowi", a jej wyeliminowanie z jadłospisów służy obniżeniu poziomu dwutlenku węgla w atmosferze.
Podczas spotkania ze studentami oraz kadrą akademicką Falcao podkreślił, że wołowina prowadzi do największej emisji gazów cieplarnianych wśród wszystkich wytwarzanych przez człowieka mięs.
20 ton wołowiny rocznie
Rektor zastrzegł, że choć 20 ton wołowiny spożywanych rocznie w placówkach gastronomicznych uniwersytetu w Coimbrze to niewiele w skali świata, inicjatywa władz uczelni ma służyć "jako dobry przykład dla polityków".
- Oni nie rozumieją wagi tego zagadnienia, ważnego dla naszej młodzieży, naszych dzieci i wnuków. Dlatego właśnie my musimy przestrzegać przed zagrożeniem, nawet malutkimi gestami - dodał Falcao.
Usuną też plastikowe sztućce
Rektor uniwersytetu w Coimbrze zaznaczył, że kolejnymi produktami usuwanymi z działających na terenie uczelni kantyn i barów będą plastikowe sztućce i kubki. Mają one zostać zastąpione wyrobami z drewna oraz metalu.
Szef uczelni, w której uczy się łącznie ponad 25 tys. studentów, zapowiedział też w nowym roku akademickim akcje służące przeciwdziałaniu marnowania żywności w lokalach gastronomicznych działających na terenie uniwersytetu.
Czytaj więcej
Komentarze