- Godziny spędzone pod wodą i setki zdjęć wykonanych w ekstremalnych warunkach w wodach Zatoki Gdańskiej - wszystko po to, by można było zobaczyć, to co znajduje się na głębokości kilkudziesięciu metrów, bez wychodzenia z domu - podkreśla reporter Polsat News.
Czytaj więcej
Komentarze