Wandalizm w placówce Unii Europejskiej w Izraelu. Napisy na ścianach i rozlana farba
Ktoś zdewastował ściany i drzwi dyplomatycznej placówki unijnej w Tel Awiwie, malując na nich czerwone napisy mówiące o "zabijaniu Żydów przez Niemców" i konieczności "wyniesienia się stąd" Unii Europejskiej. Część farby wylano też na podłogę. "Nie do wiary. Jednoznacznie potępiam ten naganny czyn" - stwierdził Marek Magierowski, ambasador Polski w Izraelu.
"Polska ambasada w pełni solidaryzuje się z dyplomatami i pracownikami unijnej placówki" - dodał Magierowski na Twitterze, odnosząc się do wpisu Amichaia Steina, pracownika izraelskiej telewizji publicznej.
Unbelievable. I unequivocally condemn this reprehensible act. @PLinIsrael stands in full solidarity with @EGiaufretEU @bchapas @envisage5 and the whole staff of @EUinIsrael https://t.co/WKo26vWgx9
— Marek Magierowski (@mmagierowski) September 15, 2019
"Lobby delegatury UE zdewastowano groźnymi hasłami na ścianach. Żaden z moich kolegów nie był w biurze, ponieważ placówka jest zamknięta w niedzielę. Ten incydent jest godny ubolewania i należy go potępić. Będziemy nadal wykonywać naszą pracę" - napisał Emanuele Giaufret, unijny ambasador w Izraelu.
Today the lobby of the EU Delegation was vandalized with threatening slogans on the walls. No one of my colleagues was in the office as we are closed on Sunday. This incident is deplorable and has to be condemned. We will continue to do our job. pic.twitter.com/BfQZW3z2Z1
— Emanuele Giaufret (@EGiaufretEU) September 15, 2019