Ulotki wyborcze posła PiS w kościele. Wiceprezydent Łodzi: "cwany Waldek" znów cwaniakuje
Wierni modlący się w ławach katedry św. Stanisława Kostki w Łodzi mogą znaleźć wyborcze ulotki posła PiS Waldemara Budy - informuje "Dziennik Łódzki". Buda od czerwca pełni funkcję wiceministra inwestycji i rozwoju. Wiceprezydent miasta Tomasz Trela napisał w tej sprawie list do arcybiskupa łódzkiego. Waldemar Buda przeprosił i zapewnił że "będzie wyjaśniał oraz reagował na takie sytuacje".
- Jestem absolutnie przeciw takim praktykom i aż nie chce mi się wierzyć, że to położył w takim miejscu któryś z moich wolontariuszy - mówił w rozmowie z gazetą poseł PiS.
Na doniesienia dziennika zareagował Tomasz Trela (SLD), pierwszy wiceprezydent Łodzi. "»Cwany Waldek«, poseł Waldemar Buda z PiS, znów cwaniakuje. Waldek, jak już idziesz do kościoła to się pomódl, a nie zabierasz ulotki i kampanię robisz. Żałosne i ohydne zarazem" - skomentował na Twitterze.
„Cwany Waldek” poseł @waldemar_buda z @pisorgpl znów cwaniakuje. Waldek, jak już idziesz do Kościoła to się pomódl, a nie zabierasz ulotki i kampanię robisz. Żałosne i ohydne zarazem. @__Lewica @wiosnabiedronia @partiarazem https://t.co/Et1Yefo1Zk
— Tomasz Trela (@Trela2019) September 14, 2019
"Dotąd nie wyobrażałem sobie, iż można posunąć się tak daleko"
Trela napisał też list do arcybiskupa łódzkiego Grzegorza Rysia, w którym obecność ulotek wyborczych w świątyni nazwał "cynicznym i ohydnym wykorzystywaniem Kościoła".
"Dotąd nie wyobrażałem sobie iż można się posunąć tak daleko, ale okazało się, że można. A co gorsze zrobił to nie debiutant czy nowicjusz, któremu obce są wartości i zwykłe wyczucie co wypada, a co zdecydowanie nie wypada, a poseł partii rządzącej, od niedawna wiceminister" - stwierdził.
Wiceprezydent Łodzi podkreślił, iż "tym bardziej to oburza, że Prawo i Sprawiedliwość, ugrupowanie które reprezentuje poseł Buda, definiuje się jako formacja ludzi głęboko wierzących" - dodał, cytowany przez "Dziennik Łódzki".
Waldemar Buda jest posłem od 2015 r. Startował wówczas z okręgu łódzkiego i otrzymał ponad 15 tys. głosów. W październiku zeszłego roku był kandydatem PiS na prezydenta Łodzi; zajął drugie miejsce, otrzymując niemal 24 proc. poparcia.
Czytaj więcej