Awaria przepompowni ścieków w Jaworznie. "Udało się zatrzymać zrzut"
- Udało się zatrzymać zrzut ścieków do Przemszy, które wpadały do tej rzeki od czasu sobotniej awarii zbiornika w przepompowni w Jaworznie – przekazała w niedzielę wieczorem spółka Wodociągi Jaworzno. Powołując się na informacje z sanepidu, przedstawiciele wojewody śląskiego podali, że w pobliżu przepompowni nie ma ujęć wody czy kąpielisk; mieszkańcy nie mają powodów do niepokoju.
W sobotę w przepompowni przy ul. Batorego w Jaworznie "rozszczelnił się" zbiornik. Na skutek awarii ścieki trafiające do przepompowni zostały czasowo przekierowane przelewem burzowym do Przemszy. Spółka wodociągowa zapewniła, że bezpieczeństwo mieszkańców nie było zagrożone.
- Przelew burzowy został zakorkowany i żadne ścieki nie wpływają już do Przemszy, sytuacja została opanowana – powiedział w niedzielę wieczorem rzecznik spółki Wodociągi Jaworzno Sławomir Grucel.
- Zaraz po otrzymaniu informacji od Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego o awarii oczyszczalni w Jaworznie wojewoda śląski Jarosław Wieczorek zadysponował na miejsce służby: sanepid, WIOŚ, Państwową Straż Pożarną – powiedziała rzeczniczka wojewody Alina Kucharzewska. Sam wojewoda także udał się na miejsce awarii. Zaoferował prezydentowi Jaworzna i spółce wodociągowej pomoc w postaci pomp.
"Standardowe działania naprawcze"
Jak podała w niedzielę spółka wodociągowa z Jaworzna, po otrzymaniu w sobotę sygnału o awarii służby techniczne podjęły "standardowe działania naprawcze mające na celu przywrócenia normalnej pracy obiektu". "Udało się to dopiero w późnych godzinach nocnych. Jednak po kilku godzinach pracy, zbiornik uległ kolejnej awarii" – napisano w komunikacie. W niedzielę wznowiono prace naprawcze.
"Warunki pracy, ze względu na specyfikę obiektu i materii w niej płynącej, są ciężkie" – podała spółka.
Po awarii służby techniczne zaczęły wypompowywać ścieki z przepompowni przewozić je beczkowozami do oczyszczalni. Będą one ozonowane, co ma na celu usuwanie zanieczyszczeń biologicznych. Do ozonowania ścieków ma być używana aparatura, którą spółka z Jaworzna użyczyła kolegom z Warszawy podczas awarii oczyszczalni Czajka. Prace nad naprawą zbiornika mają ruszyć w poniedziałek rano. W usuwaniu samej awarii ma pomóc firma zewnętrzna, z doświadczeniem i specjalistycznym sprzętem spawalniczym.
Grucel zapewnił, że awaria w żaden sposób nie zagraża mieszkańcom, nie ma też wpływu na jakość produkowanej przez jego firmę wody
Czytaj więcej
Komentarze