W drodze na interwencję uderzyli w drzewo. Dwóch policjantów zostało rannych
Dwaj policjanci zostali w sobotę po południu ranni w wypadku radiowozu w Świętochłowicach (Śląskie). Jadący na interwencję policyjny samochód z nieznanych jeszcze przyczyn uderzył w przydrożne drzewo.
Rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Świętochłowicach st. sierż. Paulina Wierzbowska powiedziała, że do wypadku doszło na skrzyżowaniu ulic Korfantego i Powstańców Śląskich.
- Policjanci prawdopodobnie jechali na interwencję. Radiowóz jechał na sygnałach, jako pojazd uprzywilejowany. Z nieznanych jeszcze przyczyn policyjny samochód wjechał w drzewo – relacjonowała.
Rzecznik nie ma informacji, aby w wypadku uczestniczył jakiś inny pojazd, choć na razie nie jest w stanie tego wykluczyć. - Nie przekazano mi, by były jeszcze jakieś osoby poszkodowane, poza dwoma policjantami – zaznaczyła Wierzbowska.
Nieznane okoliczności wypadku
Po wypadku obaj funkcjonariusze byli przytomni, ale policja nie ma na razie szczegółowych informacji na temat ich stanu zdrowia. Z zakleszczonego pojazdu jednego z poszkodowanych wyciągnęli strażacy. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Informację o wypadku dyżurny lokalnej policji otrzymał około 16.30. Po 18.00 na miejscu wypadku wciąż pracowali policjanci i prokurator, którzy podczas oględzin starali się ustalić okoliczności wypadku. Na czas wykonywania tych czynności zablokowane zostały okoliczne drogi.
- W zdarzeniu uczestniczył jeszcze samochód marki Opel. W trakcie przejazdu na pilną interwencję doszło do kontaktu opla z radiowozem – przekazała Wierzbowska, dodając, że na razie nie są znane bliższe okoliczności wypadku. Poza policjantami nikt nie odniósł obrażeń.
Czytaj więcej
Komentarze