Pożar szpitala w Rio de Janeiro. Zginęło co najmniej 10 osób
Do co najmniej 10 wzrosła liczba zabitych w pożarze, który wybuchł w jednym ze szpitali w Rio de Janeiro i wymusił pilną ewakuację pacjentów - poinformowała w piątek straż pożarna. Nadal trwają poszukiwania zaginionych, bilans ofiar może więc jeszcze wzrosnąć.
Wcześniej telewizja Globo News informowała za strażą pożarną o jednej ofierze śmiertelnej.
Z kolei agencja dpa pisze o co najmniej 11 zabitych, powołując się przy tym na portal informacyjny Globo 1.
Według doniesień mediów ogień pojawił się w czwartek ok. godz. 18 (godz. 23 w Polsce) na jednym z oddziałów szpitala Badim w północnej części metropolii Rio de Janeiro.
URGENTE: Um incêndio de grandes proporções atinge o Hospital Badim, na Rua São Francisco Xavier, no Maracanã. Vídeos publicados em redes sociais mostra a densa fumaça preta, que pode ser vista de longe. pic.twitter.com/wFVwUllfZn
— SBT - Rio (@sbtrio) 12 września 2019
Żywioł wymusił ewakuację pacjentów, w której oprócz personelu szpitala i strażaków udział wzięli także okoliczni mieszkańcy. Chorzy przenoszeni byli na materace i koce rozłożone wprost na ulicy, a część pacjentów, w większości osoby starsze, umieszczono w budynku pobliskiego przedszkola.
Incêndio no Hospital Badim, na Tijuca, assustou moradores e pacientes. A Rua São Francisco Xavier permanece interditada. Ainda não há informações de vítimas fatais. pic.twitter.com/1QheAcNNQZ
— SBT - Rio (@sbtrio) 12 września 2019
Jak przekazała straż pożarna, ostatecznie co najmniej 90 osób przewieziono do innych szpitali.
Ogień ugaszono po kilku godzinach, ale strażacy kontynuowali poszukiwania ofiar wśród zgliszcz. Służby nie ustaliły jeszcze przyczyny pożaru, nieoficjalnie mówi się o zwarciu w instalacji elektrycznej.
Czytaj więcej