Wybił szybę w autobusie i wysiadł. Zdenerwował się, bo za długo stał w korku
Poznański autobus miejski linii 193 stał w długim korku, co nie spodobało się jednemu z pasażerów. Mężczyzna wybił szybę w drzwiach pojazdu, po czym go opuścił.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek o godz. 6:20.
"To się jeszcze nie zdarzyło"
- Postanowił nie czekać aż autobus dojedzie na przystanek i wcześniej go opuścił. Prawdopodobnie był zirytowany bardzo długim korkiem, który się tam utworzył. W związku z tym wybił szybę i zbiegł z tego autobusu – poinformowała Iwona Gajdzińska, rzeczniczka MPK Poznań.
Pasażerów autobusu ewakuowano, a pojazd został odstawiony do zajezdni.
Gajdzińska dodała, że nie pamięta, aby wcześniej doszło do takiej sytuacji. - Było strzelanie do tramwaju z wiatrówki, ale samowolne opuszczenie przez wybitą szybę? To się jeszcze nie zdarzyło – powiedziała.
"Brak kultury jest wprost proporcjonalny do zakorkowania miasta"
Według dr hab. Jacka Trębeckiego, w Polsce takie sytuacje to incydenty. - W Stanach Zjednoczonych dochodziło do takich rzeczy, że zdenerwowani w czasie upału mężczyźni wychodzili z samochodu z kijami bejsbolowym, a czasami z bronią. Tam były masakry - powiedział etyk z Uniwersytetu Ekonomicznego.
- Myślę, że brak kultury jest wprost proporcjonalny do zakorkowania miasta, bo wiadomo, że im większe korki, tym szybciej ludziom nerwy puszczają – powiedział Marcin Kukawka z Nauki Jazdy Poznań.
MKP zabezpieczyło monitoring z autobusu. Niecierpliwego pasażera szuka policja.
Czytaj więcej
Komentarze