"Wdrożymy te zasady podatku cyfrowego, które będą obowiązywały w UE"
Premier został zapytany o wypowiedź wiceprezydenta USA Mike’a Pence’a, który podczas wizyty w Polsce powiedział, że Stany Zjednoczone "z głęboką wdzięcznością przyjęły odrzucenie" przez Polskę propozycji podatku od usług cyfrowych, "które utrudniły wymianę handlową pomiędzy naszymi krajami".
Morawiecki odpowiedział: "czekamy na rozwiązania zaproponowane przez Brukselę i OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju - red.)". - Planujemy wdrożyć taki podatek, który będzie zgodny z zasadami UE i regulacjami OECD. Pewna hybryda, która jest tworzona we Francji obejmuje jednocześnie zwrot z budżetu francuskiego powyżej pewnych kwot uznanych przez to gremium, więc my nie chcemy tworzyć takiego zamieszania i w tych miesiącach nie ma takich prac, czy planów - tłumaczył szef polskiego rządu.
Przekonywał jednocześnie, że jest "determinacja, mało tego, jest również gotowość nasza, żeby podatek cyfrowy stanowił np. źródło własne w ramach Unii Europejskiej - my wtedy przekażemy do budżetu naszą część, którą UE uzgodni na zharmonizowanym poziomie ogólnoeuropejskim".
Dodał, że Polska jest na dobrej drodze do pozyskania bardzo dobrego budżetu europejskiego na potrzeby z zakresu polityki spójności. - Ten filar w budżecie unijnym, który jest kluczowy, dotyczy około 350-400 mld euro - wskazał.
Dopytany, czy prace nad podatkiem cyfrowym się zaczęły, premier odparł, że "prace analityczne toczymy w bardzo wielu obszarach, taka jest rola ministerstwa finansów". - Ale prace na poziomie, że tak powiem, polityczno-wdrożeniowym zostały niejako scedowane na tym etapie na poziom UE - dodał.
- My dopingujemy, żeby jednolite zasady podatku cyfrowego zostały jak najszybciej wypracowane i wdrożymy takie, jakie będą obowiązywały w Unii Europejskiej - przekonywał szef rządu.
"Podwyższali podatki, bo nie mogli poradzić sobie z mafiami VAT-owskimi"
Na uwagę Piotra Witwickiego, że opozycja deklaruje obniżenie podatków, Morawiecki odpowiedział: "oni przecież podwyższali podatki, bo nie mogli sobie poradzić z mafiami VAT-owskimi, dlatego musieli podwyższyć podatek VAT z 22 na 23 proc.". - My byliśmy w stanie tak uszczelnić system podatkowy, że obniżyliśmy podatki - dodał szef rządu.
Jak dodał, "oni chętnie utrzymaliby przywileje socjalne, ale nie potrafili tego zrobić". – Mam na biurku stosy listów do premiera, ministra finansów z różnych branż: "pomóżcie nam, bo jesteśmy okradani przez mafie VAT-owskie". Nic nie było robione przez naszych poprzedników - stwierdził premier.
"Rozważamy podniesienie płacy minimalnej"
Proponowana przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wysokość minimalnego wynagrodzenia w 2020 r. to 2450 zł brutto. Obecna płaca minimalna brutto wynosi 2250 zł.
- Rozważamy takie możliwości, aby z zaproponowanego poziomu 2450 zł jeszcze nieco podnieść wynagrodzenie minimalne - powiedział Morawiecki.
- Chcemy się wsłuchiwać w głos Rady Dialogu Społecznego i podejmiemy odpowiednie decyzje w najbliższych kilku tygodniach - dodał.
Premier powiedział, że w kwestii podniesienia płacy minimalnej na rok 2020 powyżej 2450 zł brutto już rozpoczęto dodatkowe analizy.
"Polskie Davos"
Premier uczestniczy w rozpoczętym w poniedziałek "polskim Davos" - 29. Forum Ekonomiczne w Krynicy-Zdroju. Wśród gości trzydniowego Forum tradycyjnie są przedstawiciele rządów i parlamentów z krajów Europy Środkowo-Wschodniej, szefowie wiodących spółek, eksperci, naukowcy, ludzie kultury oraz mediów z kilkudziesięciu krajów.
Na program imprezy składa się sześć sesji plenarnych, ponad 200 paneli dyskusyjnych i wykładów oraz rozmaite prezentacje. Dominować będzie tematyka ekonomiczna, polityczna i społeczna, choć nie zabraknie też dyskusji poświęconych innowacjom, cyberbezpieczeństwu, mediom czy ochronie zdrowia.
Czytaj więcej
Komentarze